niedziela, 22 kwietnia 2012

Perfect Game


Zawodnik Chicago White Sox Phil Humber zaliczył Perfect Game w wygranym 4-0 meczu z Seattle Mariners. To pierwszy Perfect Game w MLB od prawie dwóch lat i dopiero 21 w historii ligi. Poprzednim razem sztuki tej dokonał 29 maja 2010 roku miotacz Philadelphia Phillies Roy Halladay w meczu przeciwko Florida Marlins.

Perfect Game to największy sukces jaki może osiągnąć zawodowy miotacz. Perfekcyjny mecz osiąga miotacz, kiedy w całym meczu nikt z przeciwnej drużyny nie dotrze nawet do 1 bazy. Pitcher nie może oddać żadnego hita. Jednak nawet to nie daje Perfect Game. Nie oddanie żadnego hita w meczu to "zaledwie" no-hitter. Od 1875 roku, były 272 mecze w których miotacz zaliczył no-hitter. Perfect Game to jednak nie tylko nie oddanie hita, ale również zero błędów obrony i zero wolnych baz - po prostu żaden zawodnik przeciwników nie może się dostać na bazę w cały meczu. Jest to niezwykle trudna sztuka. Perfect Game w ponad stuletniej historii baseballu, do tej pory zdarzył się tylko 21 razy. Z czego 19 razy po 1900.

piątek, 20 kwietnia 2012

Baseballista - The Natural (1984)

Czas trwania: 2 godz 14 min
Gatunek: Dramat, sportowy
Premiera: 11 maj 1984
Produkcja: USA
Reżyseria: Barry Levinson

Żył marzeniem, dla którego był gotów poświęcić wszystko
Chłopięce marzenia, kij baseballowy zrobiony z gałęzi drzewa rażonego piorunem, a co najważniejsze - niespożyta pasja. Roy Hobbs miał czternaście lat, gdy postanowił zostać gwiazdą baseballu i nic nie było w stanie go powstrzymać. Szybko osiągnął upragniony sukces, ale niedługo dane mu było cieszyć się sławą - kres jego marzeniom położyło spotkanie z tajemniczą kobietą, która targnęła się na jego życie. Minęło wiele lat, zanim Hobbs zrozumiał, że nadszedł czas, by stawił czoła własnym słabościom i powiódł do zwycięstwa drużynę, której przyszłość zależała wyłącznie od niego...

Przed filmem miałem obawy. Film trwa prawie 140 minut, więc czy nie będzie nudno? Nudno nie było, film lekki, ogląda się przyjemnie. Może nie jest to jakiś mega wybitny film, bo opiera się na wielu schematach, jednakże mi się bardzo podobał. Fajnie ukazany baseball, miłość do baseballu jak i ciemne strony sportu.

wtorek, 3 kwietnia 2012

Centralna Liga Baseballu - wszystko jasne!


Na pomysł stworzenia Centralnej Ligi Baseballu wpadł zawodnik KSSP - Jakub Osiński. Wspólnymi siłami wraz z warszawskimi Pasikonikami, oraz łódzkimi Hornets udało nam się stworzyć regulamin, planowany system rozgrywek oraz logo. Trzy drużyny tworzące ligę zatwierdziły jednocześnie swój udział w niej.
Początkowo założyciele ligi przewidywali maksymalnie udział 6 drużyn, jednak zainteresowanie było większe niż oczekiwali. Do ligi w sumie zgłosiło się aż 8 zespołów.
Liga ma charakter nieformalny i amatorski. Celem tych rozgrywek jest umożliwienie uczestnictwa w zawodach zespołom które chcą się ograć i przygotować zawodników do udziału w bardziej profesjonalnych ligach.
W lidze startują kluby które dopiero co zaczynają swoją przygodę z baseballem, ale też takie gdzie tradycja jest wieloletnia. Jestem przekonany że inicjatywa ta pozwoli na rozwój i powstanie kolejnych klubów które będą mogły brać udział w tego typu rozgrywkach.
W związku ze zgłoszeniem się 8 zespołów gdzie odległość najbardziej oddalonych jest dość znaczna postanowiono podzielić zespoły na dwie dywizje. Zespoły z Warszawy drogą porozumienia wybrały dywizje do których będą należały.

Dywizja Północna:
1. Centaury Warszawa
2. Comets Mazowsze
3. Dęby Osielsko
4. Yankees Działdowo

Dywizja Południowa:
1. Baseball Wrocław
2. Hornets Łódź
3. KSSP Bełchatów
4. Pasikoniki Warszawa
Według regulaminu ligi, w przypadku 4 zespołów w Dywizji drużyny grają ze sobą po jednym dwumeczu z każdym przeciwnikiem. Zalecane jest aby gra odbywała się w systemie turniejowym (3 turnieje w dywizji). Finał ligi odbędzie się jesienią, systemem turniejowym (1 Połnoc - 2 Południe, 2 Północ - 1 Południe, + finał ) prawdopodobnie w Warszawie (Piasecznie) lub Kutnie - wszystko zależy od dostępności boiska i kosztów.
Oficjalna strona CLB - www.clball.pl