Ale to historia, wróćmy do dnia dzisiejszego. W tym sezonie grałem oczywiście niezmiennie tylko w Rawie Katowice. Jak wspomniałem rozegrałem 31 meczy, a konkretnie:
Ekstraliga - 14 meczy
Bałtycka Liga Baseballu - 14 meczy
Mecze sparingowe - 3 mecze
Liczba osób, która przewijała się przez klub KSSP Bełchatów była ogromna, bo liczy przeszło 100 osób. Większość to jednak były przypadkowe osoby, które grały właściwie przez chwilę. To nam jednak specjalnie nie przeszkadzało. Wprawdzie w 2017 roku rozegraliśmy ostatnie mecze jako KSSP (nie licząc pożegnalnego w 2021) to jednak nadal się spotykaliśmy i graliśmy/trenowaliśmy baseball.
Pierwszy filar drużyny - Kokos, przestał grać gdy wyjechał na studia do Łodzi. Obecnie z tego co wiem mieszka w Krakowie na stałe z żoną i dzieciakami.
Drugi filar drużyny - Krychol, pewnego dnia poinformował nas, że po prostu rezygnuje z dalszej gry. Że już mu wystarczy i chce się skupić teraz na rozwoju swojej firmy/marki osobistej.
Trzeci filar drużyny - Koko przestał grać gdy wyprowadził się do Kalisza w 2021 roku.
To właśnie po odejściu Koka, zasugerowałem, że sztuczne utrzymywanie KSSP przy życiu i liczenie na cud nie ma większego sensu i zdecydowaliśmy z Arkiem, że 2021 będzie ostatnim rokiem istnienia drużyny.
Po zeszłotygodniowej koszmarnej pogodzie, kiedy na południu spadło mnóstwo deszczu, który spowodował powodzie, udało się rozegrać przełożony mecz w dniu wczorajszym, czyli w niedzielę, 22 września przeciwko zespołowi Koreańskiemu. Niestety rozegraliśmy jeden mecz 10-zmianowy, zamiast dwóch po 6 zmian. Dwa mecze były by lepsze, bo było by mniejsze zamieszanie, a tak mieliśmy 10 zmian, zmiany powrotne zawodników i tym podobne kwiatki.
W końcu, dokładnie po dwóch miesiącach wakacyjnej przerwy powróciliśmy do gry. I wprawdzie nie do gry ligowej, ale sparingowej, ale to nie ma w sumie większego znaczenia, bo jak mówiłem wielokrotnie liczy się sama gra w baseball, a nie jej otoczka. Tak więc w minioną sobotę 7 września udałem się do Katowic na dwumecz z Kings Kraków.
Kings Kraków - Rawa Katowice 9:5
Niestety porażka po całkiem dobrym meczu. U nas za dużo błędów, u nas miotanie nie do końca siadło, natomiast Kraków na pierwszy mecz wystawił swój najsilniejszy skład. U nas większe roszady, no i zasłużenie przegraliśmy po całkiem wyrównanym meczu. Ja cały mecz, czyli 7 zmian spędziłem na pierwszej bazie, gdzie miałem jeden samodzielny groundaut oraz jeden error na prostym popie. Jak do tego doszło? Cały rok nie działały na boisku w Katowicach zraszacze, więc jakież było moje zdziwienie gdy wchodzę na boisko, a tam mokro. No i niestety to w połączeniu z moimi startymi spike'ami skończyło się poślizgnięciem, czego skutkiem było to, że piłka spadła na ziemię. Wyrwę w trawie, którą stworzyłem, możecie sami ocenić na zdjęciu po lewej stronie.
Witajcie po krótkiej przerwie. Dziś aktualizacja mojego baseballowego sprzętu. Już jakiś czas temu zamówiłem kilka nowych rzeczy z Amazon USA, docelowo na rok 2025. Bo wiecie 15-lecie mojej gry w baseball, no i część sprzętu po prostu musiałem wymienić. ale od początku. Co się zmienia?