piątek, 6 czerwca 2025

Ekstraliga - VS Stal Kutno

W minioną sobotę, 31 maja udaliśmy się do Kutna na kolejne mecze baseballowe w ramach Ekstraligi przeciwko aktualnemu Mistrzowi Polski - Stali Kutno. Dla ekipy z Kutna był to ostatni mecz pierwszej fazy rozgrywek, a ponieważ od 2 czerwca rozpoczęli oni zmagania w klubowych eliminacjach europejskich - oszczędzili na nas pierwszy skład (z drobnymi wyjątkami). Mimo to jeszcze nie tak dawno jako Rawa w pierwszej lidze dostawaliśmy od drugiego składu srogie baty, więc widać duży progres. Zapraszam na krótki opis. Niestety po raz kolejny zostałem oscamowany i nie zapisano w protokole mojego 2-base hita (idealnie w linię). Tak wygląda polskie sędziowanie i dlatego też prowadzę tego bloga, aby mieć rzeczywiste statystyki, bo nie zawsze mogę ufać tym oficjalnym. Niestety....

Rawa Katowice - Stal Kutno 10:3
Pierwszy mecz był pod naszą kontrolą od samego początku. To nie znaczy, że było łatwo, ale nie traciliśmy skupienia do samego końca. Bardzo dobra postawa naszego miotacza, pomoc obrony i wykorzystywanie każdego błędu przeciwnika. W skutek tego wszystkiego wygrywamy dość pewnie.
Pełne 7 zmian spędziłem na pierwszej bazie, gdzie miałem jedną piłkę po ziemi i jeden running catch na popie w strefie foul. Było to bardzo wysokie odbicie i bardzo ważny aut. 

W ataku: 
HBP
Pop aut
1 baza po errorze
1-base hit
Złapany na gonitwie między 3 a 4.



Rawa Katowice - Stal Kutno 11:13
O drugim meczu mogę jedynie napisać - szkoda. Mimo to my także nie byliśmy najmocniejszym składem. Nie mieliśmy na przykład regularnego łapacza na tych meczach. Gdyby nie to myślę, że wynik był by inny. Tym razem jednak nie dowieźliśmy i musieliśmy uznać wyższość przeciwnika. 
Cały mecz, czyli 6 zmian w obronie spędziłem na 1 bazie, gdzie miałem jeden pop aut na wysokim odbiciu. 

W ataku: 
Pop aut
2-base hit. 2 RBI. 1 run.
1-base hit. 1 RBI. 1 stolen base. 1 run.
Groundaut
Fielder choice



Ogólnie jestem zadowolony z tych meczy i ze swojej gry. To był udany dzień. 

Część drużyn zakończyła już rozgrywki pierwszej fazy Ekstraligi, ale nie my. Nam zostały jeszcze 2 wyjazdy. W niedzielę 8 czerwca w Katowicach podejmiemy Gepardy Żory, a tydzień później w sobotę 14 czerwca w Osielsku zagramy ten felerny mecz z Dębami (w pierwotnym terminie mecz został przerwany i odwołany). 

W skutek tych roszad terminowych, przesunęła nam się Bałtycka Liga Baseballu i niestety prawdopodobnie nie będę w stanie już wziąć w niej udziału w tym roku, bo terminy mi niestety zupełnie nie pasują. Tak więc te ekstraligowe spotkania będą prawdopodobnie moimi ostatnimi przed wakacyjną przerwą. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz