W minioną sobotę rozegrałem z Piratami Władysławowo ostatnie mecze w rundzie wiosennej w Bałtyckiej Lidze Baseballu. Naszym przeciwnikiem był obecny lider - Ravens Lublin. Niestety sił starczyło na wygranie tylko pierwszego meczu. W związku z tym sytuacja w tabeli nam się znacznie skomplikowała, ale nadal są realne szanse na 3 miejsce w klasyfikacji końcowej. Przypomnę, że zostały nam 4 mecze które mamy zaplanowane na wrzesień.
Piraci Władysławowo - Ravens Lublin 13:1
Pierwszy mecz był jednym z najlepszych w naszym wykonaniu w historii. Zagraliśmy na max naszych możliwości, bardzo rozważnie, rozsądnie i mądrze. Wszystko działało tak jak powinno, dobre miotanie, dobrze wspomagająca obrona i dobry atak. Dwa homeruny Aimara i kontrolowaliśmy całe spotkanie, które zakończyło się po 5 zmianach przewagą.
Ja cały mecz (5 zmian) spędziłem na 1 bazie i miałem jedno odbicie po ziemi przy pełnych bazach. Poza tym 1 udany pick-off.
W ataku:
BB
BB
3 baza po skrócie
2 runy
1 RBI
Piraci Władysławowo - Ravens Lublin 0:12
Drugi mecz to niestety opadnięcie z sił. Sporo oddanych wolnych baz, braki w obronie i zerowy atak. Zupełna odwrotność pierwszego pojedynku.
Znów rozegraliśmy 5 zmian i cały mecz spędziłem na 1 bazie. Jedna udana gonitwa to wszystko co udało się zrobić.
W ataku:
Fly aut na CF
Fielder choice
Przed wakacyjną przerwą czekają mnie jeszcze 2 mecze z Rawą Katowice w pierwszej lidze. Już w tą sobotę udam się do Żor na pojedynki z Barons Wrocław.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz