poniedziałek, 30 grudnia 2024

Podsumowanie sezonu 2024!

W tym roku kompletnie zmieniłem formułę tych podsumowań, ale myślę że na lepsze i jest teraz bardziej przystępna dla Was - czytelników. Dziś już ostatni wpis podsumowujący i ostatecznie zamykający miniony sezon 2024. Przypomnę, że do tej pory w ramach podsumowania pojawiły się wpisy: 

A dziś już takie podsumowanie bardziej ogólnie. Nie będę tutaj jednak przytaczał wszystkich wyników z tego roku, bo to możecie zobaczyć przeglądając po prostu poprzednie wpisy na blogu. Od razu zaznaczam, że wszystko co znajdzie się tutaj w podsumowaniu, dotyczy tylko meczy w których grałem. Nie biorę pod uwagę meczy na których byłem nieobecny, lub meczy, które przesiedziałem na ławce rezerwowych. Tak więc zapraszam do lektury :)

poniedziałek, 23 grudnia 2024

Najlepsze akcje ataku 2024!

I kolejna już prawie ostatnia kategoria podsumowująca miniony sezon - kolejna zupełna nowość. Ostatnio wspominałem, że od zawszę wolę bronić w baseballu, ale to nie znaczy że nie lubię atakować. Zwłaszcza gdy zacząłem grać w baseball na poważnie przeciwko dużo lepszym drużynom i nagle spędzaliśmy czasami w obronie bardzo długi czas. W takich momentach człowiek nie może się doczekać ataku i swojego wejścia na pałkę. Krótko mówiąc w baseballu jak w życiu - najważniejszy jest balans. Z akcjami ataku jest nieco trudniej z mojej perspektywy, ale postarałem się wytypować 6 najlepszych akcji w moim wykonaniu, oczywiście moim subiektywnym zdaniem. Zapraszam!

Miejsce 6
Boisko: Katowice
Mecz: vs Demony Miejska Góra
Data: 29.06.2024
Moje najdłuższe wyjście na pałkę w tym sezonie, a być może i w karierze, zakończone odbiciem - fielder choice. Zaczęło się od strike, później ball, a później foulball i przy stanie 2 strike i 1 ball się zaczeło. Zaliczyłem 9 foul balli z rzędu. Do tego doszedł jeszcze jeden ball. Łącznie miotacz oddał do mnie 14 narzutów i ten 14 został odbity na fielder choice. 
Tutaj przypominają mi się japońskie, baseballowe anime, kiedy często bohaterowie faulowali trudne piłki czekając na tą swoją jedną jedyną. I rzeczywiście ja czułem się podobnie. Widziałem dokładnie piłki i niektóre faulowałem celowo, aby przypadkiem nie policzony mi jako strike. Szkoda, że nie udało się tego skończyć czystym odbiciem.

wtorek, 17 grudnia 2024

Najlepsze akcje obronne 2024

Kolejna nowa kategoria. Myślę, że już na stałe nieco zmienię ten cykl podsumowań roku, bo czytanie w skrócie o wynikach z całego roku to chyba jednak dość spora nuda. Jak ktoś chce to może sobie przejrzeć po prostu posty z tego roku i tyle. Tak więc dziś skupimy się na obronie. Musicie wiedzieć, że nie licząc dzieciństwa, czyli lat 90., odkąd zacząłem prawdziwą przygodę z baseballem, czyli od 2006 roku to właśnie obrona była moim ulubionym baseballowym elementem. Zostało tak do dzisiaj. Oczywiście odbijanie, bieganie po bazach czy miotanie jest super, ale to ładne akcje obronne lubię najbardziej. Skąd się to wzięło? Gdy graliśmy podwórkowo, byłem jednym z najlepszych pałkarzy na podwórku i praktycznie 99% moich odbić to były hity (lub po errorze), więc odbijanie było dla mnie dość powszechne. Z akcjami w obronie było zdecydowanie trudniej, zwłaszcza że często musiała zadziałać kooperacja z innymi zawodnikami. Więc każdy udany diving catch, double play czy inne cuda - sprawiały wielką radość. 

czwartek, 12 grudnia 2024

Urazy w sezonie 2024!

15. sezon na polskich boiskach i 34 lata na karku to wystarczający powód, aby na koniec roku podsumowywać sezon pod nowym kątem - urazów. A tych w tym roku miałem rekordowo dużo. Oczywiście nie liczę tutaj urazów drobnych, stłuczeń, siniaków, obić i tego typu rzeczy. To są normalne rzeczy w tym sporcie i mam je praktycznie co wyjazd. Chciał bym opisać 4 urazy: dwa drobne i dwa dość poważne z którymi przyszło mi w tym roku walczyć. 

Sezon zaczęliśmy z wielkiego pułapu. Graliśmy w soboty i niedzielę. I tak nadeszła niedziela, 12 maja - dwumecz z Dębami Osielsko. A ja przez cały dzień czułem przeszywający ból prawego łokcia. Typowe przeciążenie, łapałem się czasami za łokieć z grymasem bólu. Kilka osób zauważyło, coś pytało czy mi coś jest, ale zgodnie ze swoją filozofią stwierdzałem, że nic takiego. Na ten temat rozpiszę się w dalszej części.

Drugi mikro uraz miał miejsce podczas dwumeczu z Gepardami Żory w dniu 26 maja, a było to naciągnięcie pachwiny. Nic poważnego, być może wynikało to ze zbyt słabej rozgrzewki, nie wiem. Wiadomo, że taki uraz mija dość szybko, ale podczas tego dnia był denerwujący już do samego końca. 

czwartek, 7 listopada 2024

Statystyki za sezon 2024!


31 meczy w tym roku to bardzo duża liczba i ze wszystkich tych meczy spisywałem statystyki, dzięki czemu kolejny rok z rzędu mogę Wam je pokazać. Tylko dwa razy w mojej karierze udało się przekroczyć barierę 30 meczy. Pierwszy raz miało to miejsce w 2016 roku, kiedy rozegrałem rekordowe do dziś 34 mecze, ale w trzech drużynach. Niestety nie posiadam statystyk z tych wszystkich meczy (zwłaszcza w KSSP nie było na to czasu, gdy byłem trenerem, kierownikiem i głównym graczem), a statystyki posiadam z tamtego okresu tylko za rozgrywki Ekstraligowe i są to związkowe statystyki. 

Ale to historia, wróćmy do dnia dzisiejszego. W tym sezonie grałem oczywiście niezmiennie tylko w Rawie Katowice. Jak wspomniałem rozegrałem 31 meczy, a konkretnie:

Ekstraliga - 14 meczy
Bałtycka Liga Baseballu - 14 meczy
Mecze sparingowe - 3 mecze


wtorek, 15 października 2024

Zostałem sam

A być może ja zawsze byłem sam? Gdy zaczynaliśmy bawić się w baseball w 2006 roku była nas trójka, a chwilę później czwórka. Ten stan trwał do 2008 roku, kiedy nagle nasze ekipa dość pokaźnie się rozrosła. W 2010 przyszedł debiut w polskiej lidze baseballowej w drużynie Piraci Władysławowo. Przez pierwsze lata jeździliśmy na mecze w czwórkę, później już tylko w dwójkę. 

Liczba osób, która przewijała się przez klub KSSP Bełchatów była ogromna, bo liczy przeszło 100 osób. Większość to jednak były przypadkowe osoby, które grały właściwie przez chwilę. To nam jednak specjalnie nie przeszkadzało. Wprawdzie w 2017 roku rozegraliśmy ostatnie mecze jako KSSP (nie licząc pożegnalnego w 2021) to jednak nadal się spotykaliśmy i graliśmy/trenowaliśmy baseball. 

Pierwszy filar drużyny - Kokos, przestał grać gdy wyjechał na studia do Łodzi. Obecnie z tego co wiem mieszka w Krakowie na stałe z żoną i dzieciakami.

Drugi filar drużyny - Krychol, pewnego dnia poinformował nas, że po prostu rezygnuje z dalszej gry. Że już mu wystarczy i chce się skupić teraz na rozwoju swojej firmy/marki osobistej. 

Trzeci filar drużyny - Koko przestał grać gdy wyprowadził się do Kalisza w 2021 roku. 

To właśnie po odejściu Koka, zasugerowałem, że sztuczne utrzymywanie KSSP przy życiu i liczenie na cud nie ma większego sensu i zdecydowaliśmy z Arkiem, że 2021 będzie ostatnim rokiem istnienia drużyny. 

poniedziałek, 23 września 2024

Ostatni mecz sezonu - vs Team Korea

 

Po zeszłotygodniowej koszmarnej pogodzie, kiedy na południu spadło mnóstwo deszczu, który spowodował powodzie, udało się rozegrać przełożony mecz w dniu wczorajszym, czyli w niedzielę, 22 września przeciwko zespołowi Koreańskiemu. Niestety rozegraliśmy jeden mecz 10-zmianowy, zamiast dwóch po 6 zmian. Dwa mecze były by lepsze, bo było by mniejsze zamieszanie, a tak mieliśmy 10 zmian, zmiany powrotne zawodników i tym podobne kwiatki. 

poniedziałek, 9 września 2024

Powrót po wakacjach - niedosyt z Kings

W końcu, dokładnie po dwóch miesiącach wakacyjnej przerwy powróciliśmy do gry. I wprawdzie nie do gry ligowej, ale sparingowej, ale to nie ma w sumie większego znaczenia, bo jak mówiłem wielokrotnie liczy się sama gra w baseball, a nie jej otoczka. Tak więc w minioną sobotę 7 września udałem się do Katowic na dwumecz z Kings Kraków.

Kings Kraków - Rawa Katowice 9:5

Niestety porażka po całkiem dobrym meczu. U nas za dużo błędów, u nas miotanie nie do końca siadło, natomiast Kraków na pierwszy mecz wystawił swój najsilniejszy skład. U nas większe roszady, no i zasłużenie przegraliśmy po całkiem wyrównanym meczu. Ja cały mecz, czyli 7 zmian spędziłem na pierwszej bazie, gdzie miałem jeden samodzielny groundaut oraz jeden error na prostym popie. Jak do tego doszło? Cały rok nie działały na boisku w Katowicach zraszacze, więc jakież było moje zdziwienie gdy wchodzę na boisko, a tam mokro. No i niestety to w połączeniu z moimi startymi spike'ami skończyło się poślizgnięciem, czego skutkiem było to, że piłka spadła na ziemię. Wyrwę w trawie, którą stworzyłem, możecie sami ocenić na zdjęciu po lewej stronie. 

W ataku:
1-base hit
1 baza po errorze
2-base hit
Groundaut
1 RBI, 1 run, 1 stolen base

piątek, 23 sierpnia 2024

Zakupy i co z sezonem?

Witajcie po krótkiej przerwie. Dziś aktualizacja mojego baseballowego sprzętu. Już jakiś czas temu zamówiłem kilka nowych rzeczy z Amazon USA, docelowo na rok 2025. Bo wiecie 15-lecie mojej gry w baseball, no i część sprzętu po prostu musiałem wymienić. ale od początku. Co się zmienia?

Poprzednie posty z zakupami baseballowymi: 
Przedsezonowe zakupy - rok 2016
Nowa garderoba - rok 2022

piątek, 26 lipca 2024

Mecz Reprezentacji Polski po raz pierwszy na żywo!

Od środy do soboty rozgrywane są reprezentacyjne Mistrzostwa Grupy B w Kutnie. Zwycięzca awansuje do wyższej klasy, dzięki czemu może wziąć udział w Mistrzostwach Europy. Polska reprezentacja od wielu, wielu lat gra właśnie w grupie B z jednym niechlubnym incydentem, gdy spadliśmy do grupy C (najniższa "dywizja"). 

Po wycofaniu się jednej reprezentacji, w turnieju w Kutnie udział biorą 4 drużyny: 

  • Polska
  • Litwa
  • Finlandia
  • Rumunia

Od środy do piątku gra każdy z każdym i dwie najlepsze drużyny grają w sobotę pojedynek finałowy. Wyniki prezentują się następująco:

Środa, 24 lipca
Rumunia - Finlandia 9:0
Polska - Litwa 3:8

Czwartek, 25 lipca
Litwa - Rumunia 15:5
Finlandia - Polska 4:7

Piątek, 26 lipca
Finlandia - Litwa 2:14
Polska - Rumunia 17:4

Sobota, 27 lipca 
Finał
Polska - Litwa 9:10

środa, 24 lipca 2024

Shohei Ohtani: Beyond the Dream (2023)

 



Czas trwania: 1 godz 39 min
Gatunek: Biograficzny, Dokumentalny, Sportowy
Premiera: 17 listopada 2023 (świat)
Produkcja: USA
Reżyseria: Toru Tokikawa
Scenariusz: Min Hye Kim, Tao Tokikawa

Dwóch legendarnych baseballistów w roli narratora w filmie dokumentalnym o Shoheiu Ohtanim: Pedro Martínez w angielskiej wersji dźwiękowej i Hideki Matsui w japońskiej. Co sprawiało, że Shohei Ohtani tak bardzo fascynował i inspirował tłumy? Film ukazuje osobistą i poruszającą historię jego drogi od draftu do profesjonalnej ligii japońskiej, przez zdobycie uznania w Japonii jako zawodnik wszechstronny aż po sławę w lidze MLB. Film wiernie ukazuje rozwój jego talentu i zmaganie się z kontuzjami, a także jego wyjątkową postawę, dzięki której został gwiazdą baseballu, przełamując różnice rasy, języka, dyscypliny i kultury.

Film dokumentalny o jednym z najlepszych baseballistów obecnych czasów. Świat długo nie widział jednocześnie tak dobrego miotacza i pałkarza. Aż się prosiło, aby zrobić o nim film, ale... nie tak wcześnie. Do czego piję? Moim zdaniem taki film powinien ;pojawić się po zakończeniu kariery Ohtaniego, tak jak serial Captain. Aby móc wtedy dość fajnie podsumować wszystko. Zrobienie go teraz po raptem kilku latach w MLB wyszło... mocno średnio. Takie momentami mocne lanie wody, sporo powtórzeń i generalnie no nie porwał mnie ten dokument. Takie 6/10. 

Film jest dostępny z polskimi napisami na platformie Disney Plus. 

wtorek, 9 lipca 2024

KatoWiceMistrz w Bałtyckiej Lidze Baseballu 2023/2024

 

Klątwa przełamana. Koniec sezonu Bałtyckiej Ligi Baseballu. W miniony weekend odbył się turniej finałowy Top4 we Władysławowie. Dopisało wszystko: kibice, pogoda i przede wszystkim my, jako kolektyw, jako drużyna. Zajęliśmy historyczne drugie miejsce na 15 drużyn biorących udział w tych rozgrywkach (w tym 4 drużyny z Ekstraligi). Jest to największy sukces w historii drużyny Rawy Katowice i niezmiernie się cieszę, że jestem jego częścią. W końcu po dwóch latach przełamaliśmy klątwę trzeciego miejsca. Oczywiście tytuł mistrzowski cieszył by jeszcze bardziej, ale daliśmy z siebie wszystko i przede wszystkim widać ogromny postęp całej drużyny i przede wszystkim młodzieży. 

wtorek, 2 lipca 2024

2. Miejsce w Dywizji 1 BLB - Mecze z Demonami


I stało się. Dobrnęliśmy do końca sezonu zasadniczego BLB. Awans do turnieju finałowego zapewniliśmy sobie tydzień temu, dzięki dwóm wygranym z Goats Poznań. Jednak wciąż nie było wiadome na którym miejscu zakończymy nasze zmagania, a w grę wchodziły miejsca 2-4. Dodam, że w turnieju finałowym w półfinałach tym roku drużyna z 1 miejsca zmierzy się z tą z 3 miejsca i analogicznie z 2 miejsca zmierzy się z 4 miejscem. Według wyliczeń naszych rachmistrzów wyszło nam, że wystarczy nam jedno zwycięstwo nad Demonami, aby objąć drugą lokatę. I taki był też cel nadrzędny. Dlatego na pierwszy mecz wyszliśmy najlepszym składem jakim dysponujemy.

poniedziałek, 24 czerwca 2024

Dwie wygrane z Goats Poznań - jedziemy na finały!

 


Mecze z Goats Poznań to zawsze były bardzo dobre widowiska. Drużyna z  wielkopolski jest bardzo silna w ofensywie, a nasze mecze przeciwko nim  zawsze były niezwykle zacięte. Tak samo  zapowiadały się tegoroczne pojedynki, zwłaszcza że w tabeli dywizji pierwszej BLB jest bardzo ciasno i te mecze mogły być decydujące o tym kto awansuje do dalszej rundy. Nasz cel był więc jasny - tylko dwie wygrane. Wyszliśmy na pełnym skupieniu.

środa, 19 czerwca 2024

Zakończenie Ekstraligi z Centaurami Warszawa

 

W niedzielę 16 czerwca mieliśmy rozgrywać ostatni dwumecz w ramach Ekstraligi baseballu w Katowicach przeciwko Centaurom Warszawa. Obudził mnie deszcz. Padało dość mocno około godziny 8-9. Po godzinie 9 jedziemy na boisko. Deszcz przestał padać po 10. Boisko było mokre, ale domowa, górka i 1 baza były zakryte plandekami. Zaczynamy rozgrzewkę, jest grząsko, ale decyzja jest jedna - gramy! Podczas meczu jeszcze pada deszcz, ale już gorzej nie będzie, więc po prostu  gramy dalej i z powodu pogody i stanu boiska mecz został zakończony po 5 zmianach. 

Dzień wcześniej graliśmy z Kings w ramach BLB, więc to  tam daliśmy nasze najpotężniejsze działa, bo Ekstraligę traktujemy bardziej jako taki dodatek, ogrywanie się, nie jest to priorytet. 

Czy były to najcięższe warunki boiskowe na jakich grałem? Nie. Były to chyba drugie najcięższe warunki boiskowe. Najtrudniejsze warunki podczas meczy mieliśmy 10 października 2020 roku w Osielsku o czym pisałem TUTAJ.

poniedziałek, 17 czerwca 2024

Gładko z Kings Kraków

 

W minioną sobotę, 15 czerwca w Katowicach podejmowaliśmy Kings Kraków w ramach Bałtyckiej Ligi Baseballu. Walka o awans do turnieju finałowego Top4 trwa, więc w grę z naszej strony wchodziły tylko zwycięstwa. Byliśmy zdeterminowani i skoncentrowani, jednocześnie mając pewne obawy, bo drużyna z Krakowa potrafiła już nie raz zrobić niespodziankę urywając punkty innym drużynom. Nasze obawy jednak się nie sprawdziły i w miarę gładko poradziliśmy sobie z drużyną z małopolski. 

Kings Kraków - Rawa Katowice 4:12
5 zmian w obronie spędziłem na lewym zapolu, gdzie miałem tylko jeden running fly catch. 
2 ostatnie zmiany spędziłem na miotaczu, gdzie oddałem 3 obiegi, ale głównie po błędach. Oddane przeze mnie 3 czyste hity oraz zaliczone 2 strike outy. Prawidłowo zamknięty mecz. 

W ataku: 
1-base hit. 1 stolen base.
Fly aut SS.
Inside the park homerun po errorach :) 1 run.
1-base hit. 2 stolen base. Gonitwa i kolizja między 3 a dom - aut.

Pop aut.

poniedziałek, 3 czerwca 2024

The Hill (2023)

 


Czas trwania: 2 godz. 6 min.
Gatunek: Biograficzny, Dramat, Sportowy
Premiera: 25 sierpnia 2023 (Światowa)
Produkcja: USA
Reżyseria: Jeff Celentano

Historia cierpiącego na zwyrodnienie kości chłopca, który chce grać w baseball pomimo zakazu surowego ojca pastora.

Ten opis to wprawdzie tylko krótka część tego o czym jest ten film. Film oparty na prawdziwej historii, jednak jak to bywa z tego typu filmami, może i sam motyw jest na prawdziwej historii, ale sporo rzeczy zostało tutaj sfabularyzowanych, co każdy zauważy a już zwłaszcza fan baseballu. Weźmy na przykład motyw z wybiciem 11 hitów z rzędu od najlepszych miotaczy minor league. Nie mniej ogląda się go całkiem przyjemnie, może nie jest to wybitne kino, ale jak najbardziej strawne. Gdyby to był zwykły film dał bym mu pewnie 6/10, ale ze względu na baseball, podwyższam ocenę na 7/10. Szału nie ma, ale tragedii też nie. 

I wbrew pozorom tytułowy Hill nie zagrał nigdy w Major League. Podpisał wprawdzie kontrakt z Expos i spędził 4 lata, grając w Minor League, dopóki nie wysiadł mu kręgosłup.

poniedziałek, 27 maja 2024

Pierwsze historyczne zwycięstwo Rawy w Ekstralidze - vs Gepardy Żory

 

Stało się. Pomimo traktowania Ekstaligi jako element ogrywania się, łapania doświadczenia przez młodzież. Pomimo skupiania większej uwagi na Bałtyckiej Lidze Baseballu - nie ukrywam, że zarówno mi jak i wielu pozostałym zawodnikom zależało na jakimś zwycięstwie. Tak, aby nie skończyć sezonu jak niegdyś drużyny Caper Kędzierzyn Koźle czy Yankees Działdowo, które w Ekstralidze dostawali srogie baty od wszystkich. Mieliśmy kilka szans na walkę i być może zwycięstwo, ale gdzieś nadchodziła ta jedna czy dwie zmiany w których dawaliśmy ciała. Dlatego też mocno nastawialiśmy się na pojedynek z Gepardami Żory, które również w tym sezonie jeszcze nie odniosły zwycięstwa, więc liczyliśmy na zacięte pojedynki i być może....

W minioną sobotę Rawa Katowice wygrała w Rybniku z Silesią Rybnik II w ramach BLB. Na tych meczach mnie nie było, bo byłem na rodzinnej komunii. Tylko zwycięstwa wchodziły w grę, jeśli chcemy dostać się do play offów, bo Silesia II to drużyna, która jeszcze nie wygrała meczu w I Dywizji BLB. Udało się zrealizować plan. 

W niedzielę, w Dzień Mamy, czyli 26 maja w Żorach podejmowaliśmy miejscowe Gepardy w ramach Ekstraligi i udało się wygrać historyczny pierwszy mecz w ekstralidze. Zapraszam na krótką relację z mojej perspektywy i mojej gry.

poniedziałek, 20 maja 2024

Czegoś wciąż brakuje - Barons Wrocław - 18. lat baseballu

W minioną niedzielę, 19 maja udałem się do Wrocławia, gdzie w kolejnej kolejce Ekstraligi podejmowaliśmy Barons Wrocław. Był to dla mnie wyjątkowy dzień, bowiem dokładnie 18 lat wcześniej strugałem kij z lasu, robiłem boisko z piachu w deszczu, po to aby z kolegami z gimnazjum zagrać po raz pierwszy mecz w baseball. Od tego wszystko się zaczęło. I dziś 18 lat później stoję na prawdziwym boisku baseballowym w prawdziwym stroju baseballowym i gram w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, przeciwko najlepszym  zawodnikom w Polsce. Do głowy by mi nie przyszedł taki scenariusz 18 lat temu. Oby ten "sen" trwał jak najdłużej.

W związku  z datą 19 maj - mecze z Barons były dla mnie wyjątkowe, ale to nie pierwsza taka sytuacja w historii:
  • W 2012 roku w Czernikowie, graliśmy I Ligę, Piraci - Comets Mazowsze i wygraliśmy 10:8. W tamtych czasach grało się jeden mecz w sobotę i jeden mecz w niedzielę. 
  • W 2013 roku w Kutnie graliśmy I Ligę, Piraci - Yankees Działodowo i wygraliśmy 14:7 i 8:6
  • W 2024 roku w Wrocławiu graliśmy Ekstraligę, Rawa - Barons Wrocław i przegraliśmy 2:12 i 1:11.

czwartek, 16 maja 2024

Ekstraliga Dęby - połamani

Wiem, że piszę to za każdym razem gdy gramy w sobotę i niedzielę, ale tak to już właśnie jest. Niedziela to już są naprawdę ciężary. Plaga urazów i kontuzji, ja obolały po wczoraj, nie wiedziałem, że dzisiaj dołożę do tego jeszcze kilka urazów. Nadal braki kadrowe w miotaczach, no i nauka. Wyszliśmy na te mecze naprawdę na luzie można powiedzieć. 

Dęby Osielsko - Rawa Katowice 16:0
Pierwszy mecz rozpoczął się o godzinie 10:30 i Dęby przeważali. Tradycyjnie obstawialiśmy bazy czasem wszystkie, a czasem 2 i 3, ale zabrakło wykończenia i kończymy wysoką porażką. 
Ja cały mecz, czyli 6 zmian spędziłem na 3 bazie, gdzie miałem 2 piłki złapane po ziemi i aut na 3 bazie i 1 piłkę po ziemi i aut na 1 bazie. Bez błędów. 

W ataku:
1-base hit

SO
SO

poniedziałek, 13 maja 2024

BLB Dęby - najlepszy dwumecz w ataku

W minioną sobotę, 11 maja o godzinie 15:00 rozpoczął się mecz w ramach Bałtyckiej Ligi Baseballu pomiędzy Rawą Katowice, a Dębami Osielsko. Ten dwumecz był dziwny i niezwykle zacięty i nie będę ukrywał, że my jako Rawa skupiamy się bardziej na rozgrywkach BLB. Ekstraligę traktujemy bardziej jako ogrywanie się, łapanie doświadczenia i nauka dla młodszych perspektywicznych graczy. Stąd też "najsilniejsze" działa wystawiliśmy właśnie w sobotę. 

Ten dwumecz był dziwny, a zwłaszcza pierwszy pojedynek. Już w pierwszej zmianie mecz został przerwany z powodu oberwania chmury. Lało przez około pół godziny i boisko wyglądało naprawdę kiepsko. Kolejne przeszło pół godziny po opadach zajęło nam osuszenie boiska i przygotowanie go do bezpiecznej gry. Na szczęście udało się, może nie było idealnie, ale dało się bezpiecznie grać. Deszcz już więcej nie padał, a nawet wyszło później słońce, a boisko ze zmiany na zmianę było coraz bardzo suche. 

piątek, 10 maja 2024

Na oparach - BLB z Piratami

Drugiego maja ponownie stanęliśmy w szranki przeciwko Piratom Władysławowo, tym razem w ramach Bałtyckiej Ligi Baseballu. A ponieważ to dzień roboczy nasz skład był jeszcze mocniej okrojony, do tego zmęczenie i bóle. W końcu to nasz mecz numer 5 i 6 w ciągu 5 dni. A ponieważ w Bałtyckiej Lidze nie ma limitu obcokrajowców - Piraci wyszli w miarę na świeżo. 4 czy 5 Japończyków grało w meczu, a oni są niezniszczalni. 

Scenariusz u nas był raczej prosty - przetrwać. Udało się, choć moja ręka po tych meczach naprawdę była w złym stanie. Już dawno mnie tak nie bolała, a co więcej byłem brany pod uwagę, aby ewentualnie w drugim meczu wejść na górkę na koniec i dorzucać do końca. Taki scenariusz na szczęście się nie ziścił, bo i tak bym nie dał rady narzucać z górki. Nie w tym stanie. 

poniedziałek, 6 maja 2024

100 Mecz w barwach Rawy Katowice

To, że z Piratami mamy niewielkie szanse było wiadome na długo przed meczami. Braki kadrowe,  brak trzech podstawowych miotaczy, majówkowy termin wyjazdowy, okrojona kadra i aż 4 mecze w dwa dni. Dodajmy do tego niezwykle silną drużynę Piratów Władysławowo w tym roku wzmocnioną kilkoma zawodnikami z Japonii i raczej wiedzieliśmy, że ewentualne zwycięstwo było by niespodzianką. 

Dlatego też sam wynik czy mecze przynajmniej dla mnie przyćmiło inne wydarzenie, a mianowicie mój setny mecz w barwach Rawy Katowice. Debiutowałem dokładnie 29 marca 2014 roku w meczu sparingowym przeciwko Silesii Rybnik. Reprezentowałem Rawę Katowice w poszczególnych latach: 

  • 2014 - pełny sezon w Rawie: I Liga + ŚLB
  • 2015 - tylko ŚLB (I Liga z Piratami)
  • 2018 - tylko I Liga Baseballu (BLB z Piratami)
  • od sierpnia 2021 - zawodnik Rawy Katowice na pełny etat (BLB + I Liga/Ekstraliga)
Tym bardziej się cieszę, że w moim setnym meczu w barwach Rawy przyszło mi zmierzyć się z moją byłą drużyną - Piratami Władysławowo, w których barwach rozegrałem 123 spotkania. A przy takiej ilości meczy jakie mamy w tym roku - już wkrótce to Rawa zostanie drużyną w której grałem najwięcej meczy w życiu. Dziś opisze tylko spotkania ekstraligowe z 1 maja, czyli mój mecz numer 99 i 100. 

poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Silesia za silna

 

Silesia Rybnik otwarcie mówi o tym, ze w tym sezonie zamierza powalczyć o Mistrzostwo Polski, więc obok Stali Kutno jest to jedna z najlepszych drużyn w tym roku, dodatkowo wzmocniona zawodnikami z Gepardów Żory (wypożyczenie). Wiadomym więc jest, że nie byliśmy faworytami w tym dwumeczu, ale o ironio pokazaliśmy się z całkiem dobrej strony i nie był to dla rybniczan lekki spacerek. 

Jestem pod wrażeniem rozwoju jaki się dokonał i nadal dokonuje na obiekcie w Rybniku. Zadaszony tunel, spore trybuny, transmisja live, komentator, sklepik z gadżetami drużyny, a nawet spora liczba kibiców podczas meczy. To wszystko sprawia, że naprawdę widać, że Rybnik bądź też ta dzielnica Rybnika żyje baseballem, że udało im się stworzyć prawdziwie baseballową społeczność. 

Niestety podczas drugiego meczu kontuzji doznał nasz miotacz, japończyk Kaichi. Ma nogę w gipsie, więc prawdopodobnie przez najbliższy miesiąc-dwa nie zobaczymy go na boisku, co komplikuje nam nieco sytuację, zwłaszcza że był to jeden z naszych podstawowych miotaczy w Ekstralidze. 

Nie będę tutaj ściemniał. Rawa nie ma składu na Ekstraligę. Możemy powalczyć z każdym, co widać po tych meczach, ale brakuje nam miotaczy i jakieś jednego czy dwóch power hitterów, którzy ściągali by ludzi z tej 2 i 3 bazy. Wiedziałem o tym jeszcze przed sezonem, jako że mam już Ekstraligowe doświadczenie. Jednak zarząd i zawodnicy bardzo chcieli startu, więc w sumie czemu nie. Takie ogrywanie się dla młodzian może naprawdę dużo im dać, bo to pokazuje, że pomimo że przegrywamy, to jednak ta Ekstraliga NIE JEST poza zasięgiem. A to daje dobre rokowania i perspektywy na przyszłość. 

poniedziałek, 22 kwietnia 2024

Opowieść o Jakie Robinsonie - The Jackie Robinson Story (1950)

 

Czas trwania: 1 godz. 16 min.
Gatunek: Biograficzny, Dramat, Sportowy
Premiera: 16 maja 1950 (Światowa)
Produkcja: USA
Reżyseria: Alfred E. Green

Jackie Robinson to czarnoskóry baseballista, który pragnie zostać trenerem swojego ukochanego sportu. Niestety jest połowa lat 40. i wszystkie drzwi do kariery są dla niego zamknięte. Jednak jego wyjątkowe umiejętności zostają zauważone przez Branch’a Rickey’a, głównego menedżera Brooklyn Dodgers.

Film można obejrzeć legalnie i za darmo na KinoPolska w serwisie CDA - TUTAJ.
I tak też przypadkowo na niego trafiłem i w końcu postanowiłem obejrzeć. No i cóż mogę powiedzieć. To film mający 74 lata i to czuć i to mocno. Zestarzał się okropnie, ciężko się to ogląda w dzisiejszych czasach. Zdecydowanie lepiej puścić sobie "42 - historia amerykańskiej legendy". Ten film jest naprawdę dla wytrwałych fanów. Obejrzane i nie ponowie. 5/10 z racji wieku głównie.

środa, 17 kwietnia 2024

Ciężki los beniaminka w Ekstralidze

Rozpoczęliśmy rozgrywki Ekstraligi. W minioną niedzielę na boisku w Katowicach, Rawa podejmowała aktualnego Mistrza Polski - Stal Kutno. Tak to już jest, że beniaminek walczy z Mistrzem Polski w pierwszej kolejce. Dodatkowo aktualnie Stal Kutno zdobyli tytuł mistrza trzy razy z rzędu i jednocześnie jest to najbardziej utytułowany klub w Polsce. Wiedzieliśmy więc, że nie będzie to łatwy przeciwnik. Na domiar tego wszystkiego, dzień wcześniej graliśmy dwa mecze z Centaurami Warszawa i liczba naszych miotaczy (których i tak mamy mało) jeszcze się zmniejszyła. No cóż, jakaś walka była, ale różnica w poziomach jest dość spora, zwłaszcza w ataku. 

poniedziałek, 15 kwietnia 2024

Walk-off hit z Centaurami w BLB


Cóż to było za otwarcie. Zanim przejdę do opisu meczu, musze napisać coś bardziej blogowo. W minioną sobotę, 13 kwietnia miał miejsce Opening Day w Katowicach.  Naszym przeciwnikiem była silna ekstraligowa drużyna - Centaury Warszawa. Pierwszy mecz przegrywamy 10:5. Bardzo dobrze szło całej drużynie w obronie, niestety zabrakło nam skutecznego  ataku. Ale ogólnie humory dopisywały i pełni werwy weszliśmy w drugi  mecz w którym pełniliśmy rolę gospodarza, czyli zaczynaliśmy w obronie, a kończyliśmy w ataku. 

piątek, 12 kwietnia 2024

Baseball powraca!

 

Ostatnie pół roku to był ciężki okres. Sezon rządzi się własnymi prawami, człowiek jest momentami przemęczony i czasami nie cieszy się aż tak mocno, albo przynajmniej na zewnątrz tego tak nie widać, bo wewnątrz radocha jest zawsze taka sama. W końcu to sport amatorski, gdzie pracujemy cały tydzień, a w weekend jedziemy przez pół kraju, aby pograć w baseball. Brakuje czasu na odnowę biologiczną, ale to wszystko schodzi na dalszy plan. Ostatnie pół roku, czyli offseason, czyli przerwa zimowa - to właśnie ten okres uświadamia mi jak ważny jest dla mnie baseball, jak bardzo mi go brakuje, jak bardzo czekam na jego powrót i jak bardzo nie wyobrażam sobie bez niego życia. Dziś wigilia Dnia Otwarcia.

poniedziałek, 8 kwietnia 2024

Spring Training - mecz

 

Wprawdzie to jeszcze nie jest to na co wyczekuję, ale stało się. W dniu wczorajszym, czyli 7 kwietnia 2024 pojawiłem się po raz pierwszy w tym roku na boisku baseballowym. Około godziny 10 rozpoczął się trening drużyny Rawy Katowice. Trening nie byle jaki, bo obecnych było około 20 zawodników. Po przećwiczeniu wielu elementów o godzinie 12:00 rozpoczęliśmy mecz wewnętrzny Rawa I vs Rawa II. Moja drużyna wygrała 8:7 po 6 zmianach. Ja zagrałem 5 zmian w obronie. Cały mecz spędziłem na 1 bazie, gdzie nie miałem za dużo pracy. Tak w ogóle mecz był nierówny, testowane były różne ustawienia oraz częsta rotacja miotaczy. Nie był to z pewnością mecz pokazowy, momentami wiele wolnych baz i wydłużanie trwania tego wszystkiego. Ale takie mecze też są potrzebne. 

czwartek, 28 marca 2024

MVP Baseball 2005 (2005)


Ostatni raz grę na tym blogu opisałem w styczniu 2016 roku.  Najwyższa pora, aby napisać coś nowego, a dzisiaj nie byle jak gra, bo to moja ulubiona baseballowa gra - MVP Baseball 2005.

Gra wydana przez EA Sports na wiele ówczesnych konsol i oczywiście komputery PC. Jest to gra idealna, znakomite sterowanie, grafika, fizyka gry. Wszystko tutaj współgra. Cenię ją zdecydowanie bardziej niż popularną serię MLB, dlatego że MVP po prostu jest niesamowicie grywalne i mecz da się rozegrać w 30-40 minut, bez zbędnego przedłużania. Idealnie dobrany jest także poziom trudności. Natomiast w MLB wszystko dzieje się za wolno, granie przypomina mi jakbym oglądał mecz. Tak więc polecam - MVP Baseball 2005 to zdecydowanie najlepsza baseballowa gra w historii. 

czwartek, 14 marca 2024

Terminarz na sezon 2024!


W tym roku terminarz poznaliśmy stosunkowo wcześnie jak na polskie warunki. I jednocześnie jest on bardzo napięty, a wynika to z tego, że gramy jednocześnie w Ekstralidze Baseballu oraz Bałtyckiej Lidze Baseballu. W skutek tego, liczba terminów i dostępność boisk jest mocno ograniczona i... cóż mogę powiedzieć, będą ciężkie weekendy. To co podaję dotyczy tylko rundy wiosennej. Ekstraliga także w tym roku będzie grać nieco skrócony sezon z meczami o mistrzostwo w okolicy wakacji. Natomiast od rundy jesiennej czeka nas mała rewolucja baseballowa, ale o tym napiszę kiedy indziej.

czwartek, 7 marca 2024

The Captain (2022)

 

Tytuł oryginalny: The Captain
Reżyseria: Randy Wilkins
Rok wydania: 12.07.2022
Czas trwania: 58min 
Liczba odcinków: 7
Gatunki: Dokumentalny

"The Captain" to fascynująca opowieść o człowieku, który stał się ikoną – Dereku Jeterze. W czasach wielkich zmian w Nowym Jorku Derek Jeter dołączył do składu zespołu New York Yankees i pomógł przeżywającej kłopoty drużynie odzyskać jej tradycyjną pozycję w baseballowej elicie. W trakcie kariery, która zawiodła go do galerii sław baseballu, miasto, które stało się jego nowym domem, ukształtowało Dereka jako człowieka. Determinacja Dereka, by odnosić kolejne sukcesy, wymagała osobistych wyrzeczeń, o których mało wiadomo zarówno fanom, jak i przeciwnikom tego zawodnika w prążkowanym stroju. "The Captain" ukazuje tę nieznaną opowieść. Widzowie będą mogli śledzić pasjonującą historię zawodowych i osobistych sukcesów, a także wyzwań, przed jakimi stawał, które doprowadziły do narodzin nie tylko dynastii, ale również legendy. "The Captain" przez pryzmat kariery Dereka ukazuje szerszy kontekst kulturowy, rozważając kwestie rasy, rodziny i wspólnoty.

To jeden z trzech powodów dla których wykupiłem dostęp do platformy Disney Plus. Serial dokumentalny o karierze jednego z najlepszych baseballistów w historii - Dereku Jeterze. Wyprodukowany przez ESPN, siedem epizodów o czasie trwania około 50-60 minut. Wczoraj obejrzałem ostatni odcinek, więc czas na garść moich przemyśleń. 

poniedziałek, 22 stycznia 2024

Baseball na VHS i DVD


Sezon ogórkowy w pełni, a tęsknota za baseballem z dnia na dzień powiększa się. Ale znam siebie i znam już ten stan po ponad dekadzie gry w baseball. Wiem też jak sobie z tym radzić. Dziś zdradzę jeden patent na podtrzymanie baseballowego ducha. 

Jak być może niektórzy wiedzą jestem fanem retro. Już ponad 10 lat temu kupiłem sobie kilka baseballowych filmów na kasecie VHS lub płycie DVD. Kupiłem je po to, aby dumnie postawić na półce. Wielu pozycji nawet nigdy nie obejrzałem. Ponad to w 2023 podczas małego baseballowego kryzysu dokupiłem sporo brakujących filmów wydanych w Polsce. No i dzięki temu moja kolekcja jest już prawie kompletna. 

W tym roku wraz z nadejściem jesieni-zimy, postanowiłem z żoną raz w tygodniu zasiadać do takiego seansu retro. Jeden tydzień oglądamy coś na kasecie VHS, a kolejny DVD. Oczywiście tylko i wyłącznie filmy baseballowe. Odświeżam wiele pozycji filmowych w temacie baseballu i jednocześnie aktualizuje nieco opisy, które są już na blogu. Czasami zmieniam również ocenę filmowi, bo jednak po tych 10+ latach nieco inaczej mogę odbierać już dany film.