środa, 11 sierpnia 2021

Ostatni mecz z Piratami Władysławowo?!?

31 lipiec 2021 - to wyjątkowy dzień, bowiem właśnie wtedy na boisku domowym we Władysławowie rozegram prawdopodobnie ostatnie mecze w karierze z Piratami Władysławowo. Oczywiście jest jeszcze szansa, że zagram kiedyś towarzysko czy coś, ale na stałą grę raczej nie ma szans, no chyba że bym się przeprowadził bardziej na północ Polski. 

Decyzja podjęta z bólem serca, ale była konieczna, co uświadomiłem sobie po pierwszym samotnym wyjeździe do Władysławowa na mecze ligowe BLB. Arek - wieloletni kompan wprawdzie oficjalnie nie zakończył kariery, ale jak stwierdził będzie jeździł rzadziej. Co postawiło mnie pod ścianą, bo zostałem sam, a samotna podróż do Władka to prawie 1000km, nie wspominając o tym, że podróż w pojedynkę jest męcząca i niebezpieczna, bo łatwo zasnąć za kierownicą. Ale o tym wszystkim już wspominałem. 

Rozważałem jeszcze jeden scenariusz, że będę jeździł tylko na mecze wyjazdowe i czasami na mecze domowe do Władka, ale to by nie zdało egzaminu - nie wytrzymał bym i skończyło by się na tym, że był bym na wszystkich meczach. Tak więc nie oglądając się na innych, musiałem podjąć ostateczną i jedyną odpowiednią decyzję dla siebie samego. Czas zmienić barwy. Dojazdy do Osielska na mecze domowe były jeszcze akceptowalne (~270km; ok. 3h drogi). Do Władka już niestety jest ~450km i 5-6h drogi.