wtorek, 15 maja 2018

To nie był mój dzień na pałce

Trzecia już kolejka Bałtyckiej Ligi Baseballu za nami. W minioną sobotę przyszło nam się mierzyć z faworytami - Dębami Osielsko. Udało nam się zremisować, ale po kolei.

Piraci Władysławowo 4:9 Dęby Osielsko
Pierwszy pojedynek był zacięty ale tylko do połowy meczu. Później Dęby nam odskoczyli i już nie potrafiliśmy ich dogonić. Główna przyczyna to spora liczba błędów w obronie. To był jeden ze słabszych naszych meczów w tym sezonie, jeśli chodzi o obronę. Warto też dodać, że w drużynie Dębów grało kilku weteranów, którzy niegdyś świecili triumfy z seniorami w Ekstralidze.

Z mojej strony średni występ na 1 bazie, bez większej liczby akcji.

Natomiast jeśli chodzi o atak:
HBP
1B po errorze
SO
2 runy, 2 stolen base