Major 5th Season (2009)

Rok wydania: 2009
Czas trwania: 25 min 
Liczba odcinków: 25
Gatunki: Dramat, Okruchy życia, Sportowe 

Po zakończeniu sezonu w Minor League Goro postanawia wrócić do Japonii. Po przyjeździe dowiaduje się od Toshiego, że Japonia weźmie udział w mistrzostwach świata w baseballu, które odbędą się w USA. Szczęśliwym trafem jego ojczym stał się częścią sztabu trenerskiego drużyny narodowej. Goro postanawia za wszelką cenę dostać się do drużyny narodowej i wziąć udział w mistrzostwach.

Ukończyłem 5 sezon. Wszystkie odcinki są już dostępne w sieci po polsku. Podczas oglądania tego sezonu dochodziłem znów do wniosku, że to najlepszy sezon Majora! Ale przy oglądaniu każdego sezonu tak mówię, więc już sam nie wiem. Tak czy siak seria nie obniża lotów, jest wciąż na mega, a zakończenie po prostu miażdży! Polecam!

Porażka w ulewie

Wczoraj rozegraliśmy z KSSP Bełchatów nasz trzeci mecz w tym sezonie. Niestety w tym roku pogoda nas nie rozpieszcza. Podczas ostatniego turnieju w Kutnie padała mżawka przez cały dzień. Wczoraj w Częstochowie dość mocno padał deszcz od początku meczu aż do 8 zmiany. To nam jednak nie przeszkodziło i zziębnięci, przemoczeni dotrwaliśmy do końca 3-godzinnego pojedynku. Rozegraliśmy pełne 9 zmian i przegraliśmy 9:11.

Mimo generalnie słabej postawy drużyny na pałce, słabej postawie w obronie i słabej mojej postawy na miotaczu - jestem zadowolony ze swojej gry. Ok - miotałem poniżej normy, ale po wakacjach jeszcze nie doszedłem do dawnej dyspozycji. A szkoda, bo myślałem że już jest w miarę ok. Nie pomagała również pogoda. Narzucanie mokrą i ciężką piłką jest nie lada wyzwaniem. Baseball to nie jest sport na deszcz.

Jednak poza miotaczem jestem zadowolony ze swojej gry. W obronie zero błędów, w ataku 2 single (łącznie drużyna miała 3 hity). Ponadto dzikie szarże na bazach i 2 obiegi zdobyte poprzez kradzieże (kradzież 2 bazy, a potem kradzież 3 bazy i przerzut catchera). Zagrałem dobry mecz.

Kolejny i ostatni w tym sezonie mecz KSSP prawdopodobnie we wrześniu przeciwko Pasikonikom Warszawa!

Powrót Baseballu!

Wakacje trwają w najlepsze, a wraz z nimi przerwa w sezonie baseballowym. Od 11 sierpnia wznowiłem treningi, a wcześniej przez 16 dni byłem non-stop w rozjazdach (Bałkany i Mazury), ale taka przerwa w baseballu jest też przydatna. Uświadamia jak bardzo mi brakuje tego sportu na co dzień, kiedy nie gram. Nie wiem co ja bym teraz zrobił, gdyby zabrano mi baseball.

Jednak to już koniec przerwy, a rozpoczynam mocnym akcentem, bo już w najbliższą niedzielę, 24 sierpnia wraz z KSSP Bełchatów udajemy się do Częstochowy, gdzie zmierzymy się z miejscowym Defenders. Już nie mogę się doczekać!

Ale to nie wszystko to dopiero początek! Karuzela znów się rozkręca i bardzo mnie to cieszy! Ale po kolei tak to wygląda w planach:

24.08 niedziela - KSSP Bełchatów VS Defenders Częstochowa
30.08 sobota - Turniej ŚLB w Katowicach
13/14 - będę się starał umówić ostatni mecz sezonu dla KSSP Bełchatów
19-21.09 - Puchar Polski w Żorach
26-28.08 - Zgrupowanie Rawy przed play-offami.

Tak więc jak widać, każdy weekend zajęty (poza 6/7 września, ale to tylko z tego względu, że idę na wesele). Tego mi brakowało. Czas zakasać rękawy, ostro trenować i korzystać z tych ostatnich ciepłych miesięcy!