TOUCH! - filmy pełnometrażowe (1986-2001)

 Poza serią animowaną 101 odcinków TOUCHa, powstało jeszcze łącznie 5 filmów pełnometrażowych (4 i 5 nazywany także odcinkami specjalnymi.

Touch: Sebangou no Nai Ace

Premiera: 12 kwiecień 1986

Czas trwania: 93 minuty

Tytuł alternatywny: Touch: The Ace Without a Number

Pierwszy film pełnometrażowy TOUCH! jest po prostu streszczeniem pierwszego sezonu anime, czyli odcinków 1-27.

Touch 2, Sayonara no Okurimono

Premiera: 13 grudzień 1986

Czas trwania: 80 min

Tytuł alternatywny: Touch 2: The Farewell Gift

Drugi film powstał również na podstawie serii anime, czyli streszczenie dalszej części serii.  

Touch 3, Kimi ga Toorisugita Ato Ni 

Premiera: 11 kwiecień 1987
Czas trwania: 83 min 
Tytuł alternatywny: Touch 3: Don't Pass Me By

Trzeci i ostatni film na podstawie serii odcinkowej. Streszczenie ostatniej części anime.

Touch: Miss Lonely Yesterday

Premiera: 11 grudzień 1998
Czas trwania: 92 minuty
Tytuł alternatywny: Touch: Are kara, Kimi wa... - Miss Lonely Yesterday

 Czwarty film po 11 latach i w końcu akcja dzieje się po zakończeniu anime. Więc tak w porównaniu z serią telewizyjną baaaardzo słabo to wypadło. Jednak ogólnie da się obejrzeć, jednak szału nie ma. Zabrakło już tego klimatu, w filmie bardzo mało baseballu. Muzycznie i graficznie po prostu nowsze, postacie zachowujące się inaczej niż w anime, no i przede wszystkim dość słaba fabuła. Jedyne dla czego warto obejrzeć film lub jego fragment to doskonale ujęta kontuzja Nishumury. Można się wzruszyć.

Touch: Cross Road

Premiera: 9 luty 2001
Czas trwania: 90 minut
Tytuł alternatywny: Touch: Cross Road - Kaze no Yukue

Piąty film obejrzałem po raz pierwszy dziś po angielsku (dość łatwy do zrozumienia). Powrót baseballu na pierwszy plan to największy plus tego filmu. Może jedyny plus tego filmu? Powiem szczerze, że klimat serii odcinkowej po prostu się skończył w tych dwóch filmach. Taka opowiastka do obejrzenia dla fanów całej serii jak ja, choć niekonieczna.





Podsumowując filmy 1-3 to streszczenie 101 odcinkowej serii, jednakże odradzam wyręczanie się filmami zamiast serii, bo seria jest po prostu genialna! Filmy 1-3 to streszczenia, więc kto oglądał serię, myślę, że może je śmiało odpuścić. 
Natomiast filmy 4-5 to już zupełnie co innego. Jakbyśmy oglądali zupełnie inny tytuł. Odradzam, ja obejrzałem te dwa filmy ostatnio z pewnością po raz ostatni w życiu.

TOUCH! (1985)

Rok wydania: 1985
Czas trwania: 26 min 
Liczba odcinków: 101
Gatunki: Okruchy życia, Sportowe, Romans


Minami Asakura i para bliźniąt w rodzinie Uesugich urodzili się tego samego dnia, a dzięki temu, że ich rodzice zamieszkali po sąsiedzku, cała trójka była nierozłączna przez wiele lat. Jednak czas (jak również typowa dla licealistów burza hormonów) sprawia, że łączące ich uczucia przestają być w jednoznaczny sposób bratersko­‑siostrzane. Bardziej utalentowany Tatsuya, żeby nie wchodzić w paradę swemu ciężko pracującemu bratu, usuwa się w cień i pozwala sobie przypiąć łatkę zakały rodziny. Czy jednak rzeczywiście pogodzi się z rolą przegranego, czy też stanie w końcu do walki o swe uczucia i młodzieżowe mistrzostwo Japonii w baseballu?

Poza serię anime powstało jeszcze 5 filmów pełnometrażowych, z czego pierwsze 3 filmy to streszczenie serii odcinkowej. Poza tym powstał również film fabularny.

Po raz pierwszy serię te obejrzałem w zimę 2009 roku. Chodziłem jeszcze wtedy do szkoły średniej. Po 4 latach, postanowiłem przypomnieć sobie to anime, które wywarło na mnie ogromne wrażenie 4 lata temu i zresztą tym razem również.
Anime jest długie i trzeba się na to przygotować, początek tj. 27 odcinków to bardziej obyczajówka z elementami baseballu. Później coraz bardziej się rozkręca, a od około 50 odcinka to baseball jest na pierwszym planie. W touch również zdarzają się odcinki gorsze i lepsze. Anime bardzo stare, a mimo to bardzo ciekawie pokazano mecze.
Bardzo podobał mi się klimat tych starszych czasów, soundtrack. Spokojne melodie lat 80. Bardzo dużo postaci i przede wszystkim, nawet postacie drugoplanowe zostały bardzo ciekawie pokazane.
Do TOUCHA! podchodziłem sceptycznie nastawiony. Ale skoro to anime baseballowe musiałem obejrzeć do końca i nie ma czego żałować. Bo anime to majstersztyk.
Przez całe anime widać głęboką metamorfozę głównego bohatera. Właściwie z początku nie bardzo wiadomo kto jest głównym bohaterem. 

I z pewnością za parę lat obejrzę to anime po raz kolejny, bo po prostu jest tego warte.

Urok zimy

Zima... martwy sezon w baseballu, sezon ogórkowy. W Polsce zima jest bardzo surowa, często już od listopada nawet do kwietnia na chodnikach zalega śnieg a temu wszystkiemu towarzyszy szczypiący mróz, czasem bardzo wysoki. Nie ma meczy baseballowych w telewizji, polska liga jest w śnie zimowym, treningi są głównie siłowe - generalnie pustka. Wielu baseballistów by powiedziało, że najlepiej jakby zimy nie było, a cały rok było ciepło. Niby tak, ale zima ma również swoje uroki. Powiem więcej - jest nawet przydatna dla baseballisty, dla fanatyka. Dlaczego? Postaram się przedstawić swój punkt widzenia.

 

Zima to czas kiedy można w spokoju wyczyścić spajki, wyprać wszystkie ciuchy i schować do szafy na parę miesięcy. Baseball schodzi na nieco dalszy plan, choć niekoniecznie. Uważam jednak, że zima jest potrzebna. Dzięki temu doceniamy potem wiosnę, tą cudowną porę roku, gdy świat ożywa i powraca do życia. Ptaszki śpiewają, trawa się zieleni, wyciągamy spajki z szafy, zakładamy i ... idziemy grać w baseball. Jedno z najcudowniejszych uczuć jakie przeżyłem w życiu to moment kiedy po zimie, wyszedłem na trening przy +15 stopniach. W tym roku był już taki czas na początku marca. Cudowne uczucie, kiedy po tak długim czasie bez baseballu można zrzucić z siebie "kajdany" i znów porzucać, poczuć wiosenny wiatr, słońce pada na twarz i słychać tylko dźwięk odbijanej piłki bądź wpadającej piłki do rękawicy. Ciężko to opisać, ale dusza po prostu raduje się niesamowicie.

Gdyby ciepło było cały rok nie doceniali byśmy tak bardzo tego. A dzięki zimie, wyczekujemy tej wiosny, odliczamy dni i w końcu wybiegamy na boisko z wielką radością. Zima jest również przydatna z innego punktu widzenia. Ponieważ nie ma sezony, mamy więcej czasu, choćby na kształcenie się. Zima to najlepszy okres do pogłębiania swojej baseballowej wiedzy, bo baseballowy świat kryje wiele niesamowitych ciekawostek.

Zima to też odpoczynek. Sezony bywają męczące. Ostatni sezon dał nieco w kość. 20 meczy w Piratach, 9 meczy w KSSP i ciężkie treningi. Dlatego odpoczynek też się przydaje, może miesiąc by wystarczył, no ale dzięki zimie jest też czas na coś równie ważnego, a mianowicie na przemyślenia. Możemy przeanalizować miniony sezon naszej gry, zastanowić się na jakich elementach musimy się skupić.

Nie będę ukrywał, że zima jest najmniej lubianą przeze mnie porą roku. Najlepiej dla mnie by było gdyby zima trwała tylko jeden miesiąc, najlepiej grudzień, który był by śnieżny i mroźny (typowo Bożonarodzeniowy klimat), a od stycznia już mogła by być wiosna :)
Niestety tak nie jest i nigdy nie będzie, jednakże zamiast ciągle bluźnić na zimę, warto odkryć także jej zalety. Ja, jako wieczny optymista i człowiek pozytywnie nastawiony do otaczającego świata, postanowiłem odnaleźć zalety w porze roku jaką jest zima. I nawet jako wielkiemu fanatykowi, zakochanemu na zabój w Baseballu, udało mi się to.

W tym roku zima się nieco przeciąga, ale już niedaleko, już za rogiem widzę zbliżającą się wiosnę. Terminarz już jest, pozostaje tylko wyczekiwać tych cudownych dni, które będą trwać aż do listopada.

Tymczasem w oczekiwaniu na poprawę aury na dworze, polecam obejrzeć TEN FILMIK.

Inne sporty są tylko sportami. Baseball jest miłością. ~ Bryant Gumbel, 1981

Dominikana mistrzem świata!

Trzecie w historii mistrzostwa świata w baseballu, zwyciężyła reprezentacja Dominikany. Zrobili to w naprawdę niesamowitym stylu, bowiem zwyciężyli wszystkie 8 spotkań.

W finale Dominikana pokonała Puerto Rico 3:0. Już w pierwszej zmianie, reprezentacja Dominikany wyszła na prowadzenie 2:0. Dalej mecz był bardziej zacięty, jednak jeszcze w 5 zmianie, dołożyli jeden obieg i ten wynik utrzymał się do końca spotkania. Dominikana była zdecydowanie lepsza i zasłużenie wygrała całe mistrzostwa.

Mecz trwał 3 godziny i 6 minut. Na stadionie oglądało go 35,703 widzów.
Po 7 latach dominacji Japonii, mamy nowego mistrza - DOMINIKANĘ!

Znamy finalistów WBC!

Japonia nie zdobędzie po raz trzeci z rzędu mistrzostwa świata w baseballu. Odpadła w półfinale, przegrywając z Puerto Rico 3:1. Bohaterem spotkania został Alex Rios z Chicago White Sox, który zaliczył dwupunktowego home runa. Skrót meczu dla tych co nie oglądali, TUTAJ!

W drugim półfinale wszyscy europejczycy liczyli na Holandię, która jednak musiała oddać wyższość rywali. Po dobrym meczu, Holandia przegrała z Dominikaną 4:1. Warto dodać, że Holandia prowadziła 1:0. Wspaniały chwyt Dominikany tuż przy trybunach, wielkie emocje i bardzo ciekawy mecz. Skrót meczu dla tych co nie oglądali, TUTAJ!

Tak więc wszystko już wiadomo! W wielkim finale zmierzy się niepokonana dotąd w turnieju DOMINIKANA z PUERTO RICO! Zachęcam do oglądania dziś w nocy o 1:00 czasu polskiego na ESPN America bądź w internecie ;)

WBC 2013 - USA odpada!

Największą niespodzianką ostatnich dni turnieju World Baseball Classic jest z pewnością odpadnięcie Stanów Zjednoczonych. To trzeci turniej i po raz trzeci USA nie zdobywa najwyższych trofeów, a przecież... to tam narodził się baseball i tam jest najlepsza liga baseballowa na świecie.

Amerykanie mają to do siebie, że swoje rozgrywki czy to koszykówki czy to hokeja nazywają "mistrzostwami świata". Fakt, lepszych drużyn po prostu nie ma na świecie niż mistrz NBA, NHL czy też MLB, jednakże mistrzostwo świata jak dla mnie może zdobyć tylko jedna nacja, jedna reprezentacja, jeden naród. Tematem na inny artykuł jest już samo to, że w obecnych czasach za paczono nieco sens rozgrywek międzynarodowych, kiedy narodowość wybiera się, dostaje czy też nawet kupuje.

Dominikana pokonała USA 3:1 w meczu o pewny awans do półfinałów. Natomiast w meczu przegranych Puerto Rico minimalnie pokonali Włochy 4:3. I tak doszło do drugiego pojedynku pomiędzy USA a Puerto Rico, którego stawką był awans do kolejnej rundy. Oglądałem mecz i muszę powiedzieć, że był pełen emocji i dramaturgii. Ostatecznie Puerto Rico zwyciężyło po nerwowej końcówce 4:3 i wyeliminowali USA z turnieju. W ostatni meczu tego etapu, Dominikana wygrała z Puerto Rico 2:0.

Zostały nam już tylko półfinały i wielki finał, a więc zaledwie 3 mecze przed nami. W pierwszym półfinale Japonia zmierzy się z Puerto Rico. W drugim natomiast Dominikana podejmie Holandię. Zapowiadają się niesamowicie ciekawe pojedynki. Czyżby finał Japonia vs Holandia? Było by mega ciekawie!

Polecam artykuł dotyczący WBC, zamieszczony na stronie sport.pl -

Jak Holandia została baseballową potęgą.

WBC 2013

WBC powoli zmierza ku końcowi.


Grupa C - San Juan (Puerto Rico)
1. Dominikana 3-0
2. Puerto Rico 2-1
---
3. Wenezuela 1-2
4. Hiszpania 0-3

Grupa D - Phoenix (USA)
1. USA 2-1
2. Włochy 2-1
---
3. Kanada 1-2
4. Meksyk 1-2

W drugiej rundzie Holandia niespodziewanie pokonała Kubę 6:2, natomiast Japonia pokonała Taiwan 4:3. Mecz pomiędzy przegranymi, wygrała Kuba aż 14:0. Natomiast w meczu pomiędzy wygranymi, japończycy pewnie pokonali holendrów 16:4, tym samym Japonia awansowała do półfinałów.
W decydującym meczu o drugie miejsce w półfinałach Holandia znów pokonała Kubę, tym razem 7:6 po niesamowitym meczu, pełnym emocji. Ten mecz obrazuje piękno baseballu. Oko za oko, ząb w ząb. Cudowny mecz.
Skrót tego meczu możecie zobaczyć - TUTAJ.

Natomiast w drugiej grupie Dominikana pokonała Włochy 5:4, a USA pokonali Puerto Rico 7:1.

ROZKŁAD JAZDY NA ESPN AMERICA:
14.03.2013 - godz. 00:00
15:03.2013 - godz. 00:00
16.03.2013 - godz. 00:00; godz. 18:00
18.03.2013 - godz. 02:00
19.03.2013 - godz. 02:00
20.03.2013 - godz. 01:00 FINAŁ

World Baseball Classic

World Baseball Classic (WBC) to najwyższy rangą, międzynarodowy turniej baseballowy, rozgrywany zaledwie od 2006 roku. Pomimo iż Baseball World Cup jest już rozgrywany od 1938 roku, to WBC jest turniejem wyższej rangi. World Baseball Classic ma poparcie International Baseball Federation i został stworzony przy współudziale Major League Baseball oraz Major League Baseball Players Association oraz innych profesjonalnych lig baseballowych. Pierwszy turniej rozegrany został w 2006 roku, drugi trzy lata później, jednak w 2009 roku zdecydowano że kolejne mistrzostwa będą odbywać się co 4 lata.

World Baseball Classic jest pierwszym i jedynym obecnie turniejem, który skupia wszystkich najlepszych graczy z całego świata. W Baseball World Cup czy nawet podczas Igrzysk Olimpijskich w reprezentacjach grali zazwyczaj zawodnicy z niższych lig bądź collegów. Działo się tak dlatego, iż Puchar Świata kolidował z Major League Baseball czy innymi ważnymi ligami baseballowymi. WBC powstał z myślą o tym, aby popularyzować grę międzynarodową. Baseball World Cup ma bardzo długą historię. Niestety nigdy nie występują w nim zawodnicy z najwyższej półki, dlatego wielu komentatorów World Baseball Classic ogłosiło mistrzostwami świata w baseballu. W turnieju udział bierze 16 reprezentacji podzielonych na 4 grupy. Wcześniej rozgrywane są kwalifikacje do WBC. Istnieją specjalne zasady oszczędzające miotaczy po ciężkich meczach.

World Baseball Classic 2013 rozgrywane jest od 2 do 19 marca 2013 roku.

Grupy A i B zakończyły już swoje mecze.

Grupa A - Fukuoka (Japonia)
1. Kuba 3-0
2. Japonia 2-1
--
3. Chiny 1-2
4. Brazylia 0-3

Grupa B - Taichung (Taiwan)
1. Taiwan 2-1
2. Holandia 2-1
--
3. Korea Południowa 2-1
4. Australia 0-3

Grupa C - San Juan (Puerto Rico)
Wenezuela
Puerto Rico
Dominikana
Hiszpania

Grupa D - Phoenix (USA)
USA
Meksyk
Włochy
Kanada

W drugiej połowie 2012 roku rozgrywane były kwalifikacje. Z 28 drużyn, to turnieju głównego zakwalifikowało się 16 państw. W fazie grupowej, gra każdy z każdym i następuję klasyfikacja na podstawie liczby zwycięstw (w przypadku takiej samej, meczy między sobą, obiegi, etc.). Pierwsze dwie drużyny awansują dalej. Trzecia drużyna odpada z WBC, ale ma pewną kwalifikację w WBC 2017. Natomiast drużyna z czwartego miejsca musi przejść kwalifikacje, aby grać w WBC 2017.

Grupa A i B rozgrywała swoje mecze od 2 do 6 marca.

Natomiast grupy C i D rozgrywają swoje mecze od 7 do 10 marca.