poniedziałek, 16 października 2023

Jeszcze jeden

 


A jednak! Los mi sprzyja i udało mi się rozegrać jeszcze dwa mecze w tym roku. Pierwotne dwa terminy meczy z Falcons Łódź zostały przełożone przez warunki pogodowe. W skutek tego ostatecznie mecze rozegrane zostały 14 października 2023r. kiedy wróciłem z urlopu i mogłem wziąć w nich udział. Czuć jesień w powietrzu i to pomimo tego, że warunki były wymarzone. W południe temperatura przekroczyła 20 stopni i było słonecznie. Jednak około 15-16 zrobiło się niesamowicie ponuro, a powiewy wiatru zrzucały na boisko sporo liści. Dodatkowo wracałem już po ciemku, co przypomina i uświadamia mi, że czas pożegnać się z baseballem na najbliższe pół roku. Ja na mecze pojechałem na kompletnym luzie i zagrałem poprawnie, ale nie ma się co specjalnie dziwić. Ostatni normalny trening miałem 5 września, czyli przeszło miesiąc temu. Ale po kolei.

Rawa Katowice - Falcons Łódź 6:3
Mocno wyrównany mecz, co wynikało ze słabej dyspozycji całej drużyny w ataku, ale wiedzieliśmy, że przełamanie musi nadejść. Z rytmu nieco nas wybiła również kontuzja łapacza drużyny z Łodzi. Nie wiem konkretnie co się stało, ale po rzuceniu piłki, słychać było podobno trzask i padł na boisko, nie mogąc się podnieść. Dopiero gdy medycy wstrzyknęli mu jakieś środki przeciwbólowe, mogli go zabrać do szpitala. Prawdopodobnie poważny uraz, jakieś złamanie lub zerwanie mięśnia. 

Ale wracając. Udało się wygrać. Rozegraliśmy pełne 7 zmian i cały mecz spędziłem na pierwszej bazie, gdzie miałem jeden slide catch i aut na 1b i jedno trudne, wysokie podanie, ale również zakończone autem. 

W ataku: 
Pop aut
Fly aut
1-base hit. 1 RBI, 1 stolen base, 1 run.
Pop aut



Falcons Łódź - Rawa Katowice 2:18
Drugi mecz już pod nasze dyktando, a pod koniec to już prawdziwy festiwal odbić i dalekimi odbiciami popisywali się wszyscy gracze w drużynie. Mecz zakończony po 5 zmianach ze względu na wysoki wynik. Ja zagrałem przez pierwsze 3 zmiany i spędziłem je na lewym zapolu, gdzie nie miałem żadnej piłki. 

W ataku: 
BB. 1 run.
Pop aut.
2-base hit. 2 RBI








Podsumowując te mecze mogę jedynie powiedzieć, że bez większej historii. Postawiliśmy kropkę nad i. Awans do dywizji pierwszej mieliśmy już zapewniony, ale te wygrane potwierdziły wartość drużyny. Jak na razie w sezonie BLB 23/24 - jesteśmy niepokonani. 8 zwycięstw, 0 porażek. Na wiosnę czekają nas jednak trudniejsze mecze z liderami pozostałych grup w dywizji pierwszej, gdzie będzie toczyła się walka o awans do finałów Top4. 

Na razie jednak.... to koniec. Czas powoli wejść w tryb hibernacji. Czas na treningi bardziej siłowo-kondycyjnie. Czas dobrze przepracować zimę, aby być w jak najlepszej dyspozycji wiosną. Łącznie w tym roku udało mi się zagrać w 24 meczach, a to najlepszy mój wynik od 2016 roku (ekstraliga i mecze KSSP wówczas). Ogólnie to czwarty wynik jeśli chodzi o największą liczbę meczy, ale w przeszłości zawsze wynikało to z graniach w dwóch drużynach jednocześnie, a obecnie 24 mecze tylko w Rawie Katowice. To naprawdę dobry wynik, ale na podsumowania statystycznie i ogólne przyjdzie jeszcze czas - tradycyjnie w listopadzie i grudniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz