Dość długo się nie odzywałem. Spowodowane to było głównie problemami z komputerem (które nadal występują) oraz z brakiem czasu.
W przeddzień meczu gwiazd pomiędzy najlepszymi zawodnikami American oraz National League rozgrywane są zawody HR Derby. Pałkarze wybijający najwięcej homerunów rywalizują ze sobą. Rozgrywka polega na wybiciu jak najwięcej homerunów z lekkie narzutu partnera, przy czym każde odbicie, które nie jest homerunem powoduje aut. Pałkarz wybija, dopóki nie będzie miał 10 autów.
Udział wzięło 8 najlepszych zawodników. Pierwszą rundę wygrał Jose Bautista, wybijając 11 homerunów. Do drugiej rundy awansowali także: Mark Trumbo, wybijając 7 homerunów, Carlos Beltran, również wybijając 7 homerunów oraz Prince Fielder, wybijając 5 homerunów. W drugiej rundzie jednak Bautista wybija zaledwie 2 homeruny, natomiast Fielder aż 11 i ostatecznie to on wygrywa zmagania.
Fielder został tym samym drugim - obok Ken Griffey Jr`a - graczem, który
wygrał HR Derby więcej niż jeden raz (pierwszy raz wygrał 3 lata temu w
St. Louis). Fielder wybił w sumie 28 home runów, w finale pokonał José
Bautiste 12-7. Obrońca tytułu Robinson Canó ukończył zawody z zerowym
dorobkiem.
10 lipca 2012 roku na stadionie Kauffman Stadium w Kansas City rozegrany został po raz 81 mecz All Star Game. National League pokonali po raz 3 z rzędu American League 8:0, zdobywając 5 obiegów już w pierwszej zmianie. Natomiast w 4 zmianie dołożyli 3 obiegi. Justin Verlander był rozpoczynającym miotaczem AL i oddał już na początku 5 obiegów, co nieco ustawiło przebieg spotkania.
Homeruna wybił Melky Cabrera z San Francisco Giants, który jednocześnie dostał nagrodę MVP meczu.
Mogliśmy również oglądać jeden ładny udany diving catch Bautisty.
Mecz gwiazd oglądało 40,933 widzów na stadionie.
Mecz trwał 2 godziny i 59 minut.
Gospodarzem przyszłorocznego All Star Game będzie New York Mets.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz