wtorek, 29 maja 2012

Major 3rd Season (2007)

Rok wydania: 2007
Czas trwania: 25 min

Liczba odcinków: 26 
Gatunki: Komedia, Okruchy życia, Sportowe 


Goro opuszcza Kaido z zamiarem pokonania tejże szkoły w turnieju eliminacyjnym do Koshien. Szybko okazuje się, że transfer do innej szkoły nie będzie łatwy, bo główny menadżer Kaido, Egashira, wcale nie ma zamiaru tak po prostu zapomnieć o buntowniczym młodzieńcu. Goro musi więc zdecydować się na ekstremalne, ale jedyne możliwe rozwiązanie.
Nie ma żadnych przeszkód, by Goro przeniósł się do liceum Seishuu, ale szkopuł tkwi w tym, że szkoła ta nie posiada drużyny baseballowej. Nie ma w niej nawet wystarczającej liczby chłopaków, aby taką drużynę założyć. Goro po raz kolejny musi więc zmierzyć się z wielkim wyzwaniem, ale czymże są wyzwania dla ambitnego, pewnego siebie, baseballowego wojownika. Przecież jeśli nie możesz zrobić rzeczy trudnej, to zrób niemożliwą! 



Zakończyłem oglądanie 3 sezonu Majora. Sezon wspaniały jak i oba poprzednie. Nie ulega wątpliwości, że to najlepsze baseballowa seria anime... gdzie tam! najlepsza seria anime w ogóle. Gdyby taki Major pojawił się teraz na tvn siedem, był by bum jak na dragon balla. W sklepach pojawiły by się figurki, karty, zabawki baseballowe, dzieciaki zaczęły by grę na podwórkach, wszędzie gdzie byś się nie obejrzał był by baseball. Potężny sponsor zainwestował by w Polski baseball, baseball stał by się popularny, mecze by były transmitowane w TVP. No dobra, rozmarzyłem się ;)

Trzeci sezon Majora to wspaniała kontynuacja. I nie można powiedzieć, że seria jest cukierkowa, owszem są takie momenty, ale to myślę, że też wynik japońskiej/wschodniej kultury. Chodzi mi tu o rozmowy bohaterów, czy te okrzyki 'uda ci się' i nagle udaje się, mimo iż cały mecz grał niezwykle słabo.
Seria trzecia jest najbardziej zabawną serią spośród całej serii. Poważniej zrobiło się dopiero pod koniec. Wiele gagów i to niejednokrotnie naprawdę śmiesznych.
Było parę odcinków spośród pierwszej połowy (1-13), które mogły wydawać się nieco nużące z racji powtarzanych schematów, ale wszystko zostało bardzo zgrabnie pokierowane. A finalny mecz z Kaido (bodajże 5 czy 6 odcinków) to już prawdziwy majstersztyk. Polecam!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz