niedziela, 23 września 2012

Rozstrzygnięcia w polskiej lidze


Za nami kolejny weekend baseballowych zmagań na arenie krajowej. Zacznę może od pierwszej ligi.

W weekend 8-9 września rozegrane zostały pierwsze 2 spotkania w pierwszej lidze w ramach play offów. Demony pewnie pokonały Schaby Warszawa 3:15 i 4:16 i awansowali do finału.
W drugiej parze Piraci przegrali pierwszy mecz z MKS Jastrząb 14:13 po 10 zmianach, drugie spotkanie wygrali pewnie 17:31. W związku z takim obrotem sprawy, potrzebny był trzeci pojedynek (play offy gra się do 3 zwycięstw). Decydujący pojedynek miał miejsce w dniu wczorajszym w Osielsku. Niestety od początku gra Piratów nie układała się. Po 6 zmianach przegrywaliśmy aż 16:3. Potem ruszyliśmy do ataku, jednak okazaliśmy się drużyną słabszą i ostatecznie przegraliśmy 22:17. Sen o ekstralidze prysnął.
Teraz w serii do 2 zwycięstw zmierzą się Piraci ze Schabami o 3 miejsce I ligi.
W finale I ligi do 3 zwycięstw zmierzą się Demony z MKS Jastrząb.


Jeśli chodzi o Ekstraligę sytuacja wygląda jeszcze ciekawiej. 8 i 9 września rozegrane zostały pierwsze dwa mecze. Gepardy Żory pokonali w play offach dwukrotnie drużynę Silesii Rybnik 15:1 oraz 8:5. Natomiast Stal Kutno pokonała w pierwszym meczu drużynę Dębów Osielsko 12:2. Natomiast w drugim meczu to Dęby wygrali 15:4. W ekstralidze play offy trwają jednak do 3 wygranych meczy.


Kolejne mecze rozgrywane były w weekend 22 i 23 września. Gepardy po raz trzeci wygrały z Silesią 9:0 i tym samym po trzech zwycięstwach awansowali jako pierwsi do finału Ekstraligi.


Natomiast w Osielsku rozgrywane były emocjonujące mecze o finał. Przypomnę, że obie drużyny miały po jednej wygranej. Sobotni mecz miałem okazję obejrzeć i muszę przyznać, że niesamowity poziom. To wprawdzie temat na osobny artykuł, ale chciał bym zaznaczyć, że w Polsce poziom pomiędzy ekstraligą, a I ligą różni się diametralnie, co zresztą widać po wynikach meczy. W pierwszym, sobotnim meczu drużyny szły łeb w łeb, obieg za obieg. Parę obiegów po błędach, ale były również bardzo dobre odbicia. Przy remisie 5:5 nadciągała chmura, było dogranie 8 zmiany, Dęby w ataku. Wtedy też udało im się zdobyć 2 obiegi i było 7:5. Meczu nie udało się dograć, bo nadeszła ulewa, jednak zgodnie z regulaminem mecz mógł zostać zakończony i został zakończony wcześniej, tym samym Dęby Osielsko wygrali mecz 7:5 i prowadzili w rywalizacji 2:1 w meczach.


Dzisiaj rozegrane był kolejny mecz. W przypadku wygranej Dębów, to oni awansowali by do finału. W przypadku wygranej Stali, potrzebny był by kolejny, piąty mecz, tym razem w Kutnie. Tego meczu niestety nie miałem już okazji obejrzeć, jednak Dęby Osielsko pokonali Stal Kutno 8:7! Po wyniku już widać jak ciekawy i emocjonujący musiał być to mecz. Niespodzianka Dęby Osielsko w finale!

Podsumowując Dęby Osielsko zmierzą się z Gepardami Żory o mistrzostwo Polski w serii do 4 wygranych. 
O 3 miejsce Ekstraligi, a tym samym o brązowy medal zmierzy się drużyna Stali Kutno z Silesią Rybnik.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz