piątek, 30 sierpnia 2013

Ookiku Furikabutte (2007)


Rok wydania: 2007
Czas trwania: 25 min 

Liczba odcinków: 25
Gatunki: Dramat, Komedia, Okruchy życia, Sportowe 



Ren Mihashi rozpoczyna naukę w liceum. Jedyne, czego chciałby teraz uniknąć, to ponowne wstąpienie do drużyny baseballowej. W poprzedniej szkole Mihashi był miotaczem, niestety rzucał bardzo powolne piłki, obarczano go też winą za każdy przegrany mecz. On grał jednak dalej, świadom własnego braku umiejętności i tego, że swą pozycję zawdzięcza jedynie dziadkowi, który był menedżerem drużyny. Z czysto nostalgicznych pobudek wybiera się więc, aby zobaczyć boisko przy szkole, i z miejsca zostaje zwerbowany przez grupkę rówieśników do nowopowstającej drużyny, w której oczywiście zajmować będzie tę samą pozycję, co w latach poprzednich.

Chciałem obejrzeć to anime od 2008 roku, obejrzałem nawet wtedy 2 odcinki. Kiedyś sam próbowałem stworzyć do niego napisy, jednak właśnie po 2 odcinkach wraz z Arem zaprzestaliśmy. Tak więc niejako jest to dla mnie nostalgiczne anime. W całości udało mi się obejrzeć dopiero w tym roku, niedawno. Najpierw obejrzałem pierwsze 13 odcinków i miałem krótką przerwę, ale dotrwałem do końca. Duży minus anime to główny bohater. Jest strasznie irytujący i zachowuje się gorzej niż wystraszona dziewczynka. Plusem natomiast jest to, że Ookiku skupia się na grze zespołowej, na wszystkich graczach, a nie jak zazwyczaj tylko na miotaczu. Warto zaznaczyć, że przez 25 odcinków rozegrane są tylko 2 mecze, jednak są dość ciekawe. Akcja toczy się wolno, dużo przemyśleć, dużo baseballu. Spodziewałem się mimo wszystko czegoś innego, ale anime warte uwagi.

Opruć 25-odcinkowej serii anime, powstał także specjalny odcinek OVA, który nie był emitowany, a był dołączony do wydania na DVD. Odcinek ten związany z baseballem, aczkolwiek niezbyt związany z główną serią, choć powiązany bohaterowo. Jego nazwa to "Podstawy podstaw" (The Basics of Basics). Myślę, że ten epizod to bardziej ciekawostka. Można spokojnie go sobie odpuścić. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz