Trwa wakacyjna przerwa zarówno w meczach baseballowych, jak i dla mnie w treningach (wyjazdy wakacyjne), więc to dobry czas aby podsumować pierwszą część sezonu.
Jeśli chodzi o KSSP Bełchatów rozegrałem 2 mecze.
Jeśli chodzi o Rawę Katowice wziąłem udział w 14 meczach (10 w ramach I polskiej ligi baseballowej, 2 w ramach śląskiej ligi baseballu oraz 2 mecze sparingowe).
Ponadto wziąłem udział w zgrupowaniu Rawy, przygotowujące drużynę do gry w polskiej lidze. Poza tym po raz pierwszy w życiu grałem na boiskach w Żorach, Rybniku i Skarbimierzu.
Łącznie więc w pierwszej części sezonu grałem w 16 oficjalnych meczach.
Jeśli chodzi o nieoficjalne mecze "podwórkowe" to do tej pory w tym roku grałem w 9 spotkaniach.
Łącznie (podwórkowe + oficjalne) do tej pory od 2006 roku grałem w około 498 meczach.
Jeśli chodzi o moją postawę w tym sezonie to jest ona całkiem stabilna. Zdarzają się mecze gorsze i lepsze. W tym sezonie dane mi było grać na 5 pozycjach: 1b, 2b, ss, 3b i pitcher. Jeśli chodzi o moją statystykę w polskiej lidze z Rawą to avg. na poziomie 0.258. 8 hitów, w tym jeden za dwie bazy, 8 wolnych baz, 13 skradzionych baz, 5 strike outów oraz 8 RBI.
Na miotaczu ERA na poziomie 6.000. Rozegrałem 9 inningów na górce. Oddałem 11 hitów, wystrajkowałem 10 pałkarzy.
Ponadto w ŚLB moje avg na poziomie 0.600. 3 hity w tym jeden za dwie bazy, 3 skradzione bazy, 1 strike out i 1 RBI.
Gdyby podliczyć AVG łącznie z polskiej ligi i ŚLB, wynosiło by ono 0.305.
---
Wiem, że bardzo chaotycznie wyszedł ten post, ale nie mam głowy teraz za bardzo do pisania, a chciałem jeszcze coś tutaj skrobnąć zanim wyjadę na wakację. Życzę wszystkim udanych wakacji i niech baseball będzie z Wami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz