czwartek, 2 września 2021

Nowa, stara drużyna!

Czas rozwiać wszelkie wątpliwości, jeśli chodzi o moją grę w nadchodzącym sezonie BLB 2021/2022. Jak już wiecie sezon BLB 2020/2021 był moim ostatnim w barwach Piratów Władysławowo (przynajmniej na najbliższy okres). Pożegnalne spotkanie, jak się okazało pożegnalny mecz KSSP Bełchatów ze wsparciem składu Piratów miał miejsce miesiąc temu. 

Jednak to,  że po przeszło 10 latach gry w Piratach, zdecydowałem się opuścić szeregi tej drużyny - nie znaczy,  że kończę z baseballem. Zamierzam grać dalej, póki organizm jest w stanie grać na "zadowalającym" poziomie. Nie przechodzę również do żadnej nowej drużyny z którą nigdy nie miałem do czynienia, bo właściwie powracam... powracam po kilku latach przerwy do RAWY KATOWICE, tym razem na dłużej. 

Dlaczego Rawa? 

1. Przydam im się. Chciałem przejść do drużyny, która mnie chcę, chciałem przejść do drużyny w której będę grał w pierwszym składzie, a nie grzał ławę. Mam nadzieję, że pomogę w zdobywaniu najwyższych wyników. 

2. Kumple. Jak wspominałem - grałem już w Rawie, więc część osób dobrze znam i jesteśmy od lat dobrymi kumplami.

3. Odległość. Do Katowic mam w tej chwili jakieś 2 godziny jazdy (~150km). Do Żor czy Rybnika jakieś 2 godziny z hakiem (~200km). Gdy skończą budowę autostrady A1 (Kamieńsk - Częstochowa) ten czas ulegnie jeszcze znacznemu skróceniu. Dodatkowo w Katowicach w przyszłym roku ma powstać boisko baseballowe, więc myślę, że w przyszłości czas dojazdu może nawet zejść do około 1,5 godziny. To  bardzo ważny aspekt, zwłaszcza że na mecze będę jeździł sam. 

Moja historia z Rawą Katowice rozpoczęła się w 2014 roku. Po bardzo słabym sezonie 2013 (wycofanie z rozgrywek przez Piratów + złamanie kości  śródstopia) szykowałem się do powrotu na boisko w kolejnym sezonie, jednak doszły mnie smutne wieści, że w sezonie 2014, Piraci nie wystartują w żadnych rozgrywkach. Nie mogłem tego tak  zostawić, ja musiałem  grać,  więc po krótkim rozeznaniu napisałem do Rawy Katowice z propozycją gry u nich w sezonie 2014 i  wraz z Arkiem  zostaliśmy ciepło przyjęci. Dodatkowo w tamtym czasie byliśmy w naprawdę dobrej formie i w Rawie "graliśmy pierwsze skrzypce". To właśnie w sezonie 2014 w Rawie po raz pierwszy osiągnąłem avg powyżej 300, a konkretnie .320. 

Jednakże z góry zaznaczałem, że gdybym Piraci wrócili, to będziemy lojalni i wrócimy do składu Piratów. I tak też się stało w 2015 roku. Grałem w Piratach w I lidze baseballu, jednak to nie oznaczało końca przygody z Rawą. Istniała wtedy jeszcze Śląska Liga Baseballu, więc grałem równocześnie w dwóch drużynach: W Piratach w I lidze i w Rawie w ŚLB. Forma nadal była szczytowa. AVG po sezonie .364.

W sezonie 2016, Piraci zagrali w Ekstralidze baseballu. W związku z tym postanowiliśmy skupić się tylko na najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. I tak drogi z Rawą Katowice rozeszły się, jednak w przyjacielskich stosunkach. 

W sezonie 2017 znów nadszedł kryzys. Piraci zagrali wprawdzie mecze towarzyskie, ale później gruchnęła wiadomość, że w lidze nie zagramy. Ponownie szukałem alternatywy i można powiedzieć - co? Powrót do Rawy? No właśnie nie. Rawa w tamtym czasie miała naprawdę potężną ławkę zawodników i nie chciałem  zabierać nikomu miejsca w składzie. Szukałem więc drużyny, która realnie potrzebowała wsparcia i tak padło na Kraków Kings, gdzie zagrałem w roku 2017 w Śląskiej Lidze Baseballu. 

W sezonie 2018 pojawiła się informacja o nowej - Bałtyckiej Lidze Baseballu. Byłem wtedy jeszcze nieco zmieszany jeśli chodzi o tą ligę, jednak zależało mi na grze w I polskiej lidze baseballu. Zwróciłem się więc do Rawy z zapytaniem i tak powróciłem do drużyny Rawy po blisko 3 latach przerwy. Grałem równocześnie w dwóch drużynach: W Piratach w Bałtyckiej Lidze i w Rawie w I lidze.  Nie było to jednak dobre. Zupełnie inne podejście, inna taktyka gry, sprawiała, że człowiek musiał się co mecz przestawiać na "nieco" inne podejście do gry. Po tym sezonie stwierdziliśmy z Arkiem, że taka gra na dwa fronty nie ma sensu.

Od 2019 roku do połowy 2021 grałem już tylko w Piratach Władysławowo i właśnie teraz od sezoniu 2021/2022 przechodzę już na stałe, już na dłużej do Rawy Katowice. 

Do tej pory w barwach Piratów wyszedłem na boisku w 123 meczach. 

W Rawie wyszedłem na boisko w 38 meczach. Kto wie - może za kilka lat bilans się zmieni na korzyść Rawy?!?!?


Plan na jesień 2021? 

10 września - jadę do Katowic na 15. urodziny Rawy Katowice. Jako nowy/stary członek drużyny to oczywiste. Poza tym warto poznać i zintegrować się z ekipą, bo jest sporo nowych twarzy, których nie znam. 
18 września - niestety nie będę mógł jechać na mecze BLB z Goats Poznań
26 września - jadę na mecze z Demonami Miejska Góra w ramach BLB
2 października - mecze BLB z Lisami Białystok
9 października - być może pojadę na turniej I Ligi baseballu (przeciwnicy Dragons i Centaury II)
16 października - ostatnie mecze BLB: Rawa-Falcons

Mam nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje tych planów i wszystko uda się rozegrać. Podsumowując: 
w rundzie wiosennej grałem już w 5 meczach (4x Piraci i 1x KSSP)
w rundzie jesiennej prawdopodobnie zagram w 6 lub 8 meczach. 

To całkiem dobry, zadowalający mnie bilans, zwłaszcza że ten sezon był.... utrudniony (lockdown). Tymczasem żegnam się z wami w tym przy-długim poście i pojawi się pewnie kolejny już po urodzinach Rawy z krótką relacją. Pozdro!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz