Ostatnie mecze rundy zasadniczej BLB już za nami. Mecze przełożone z kwietnia, udało się rozegrać w minioną sobotę, 18 czerwca na boisku w Miejskiej Górce. Rywale to Wizards Opole. Można by rzec, że mecze o pietruszkę, bo ich wynik nic już nie zmienia, ale jednak wiadomo - w baseball gra się po to, aby wygrać. Nasz skład? Niewielki. Z racji zgrupowania kadry softballu i mistrzostw Polski U-18, jedziemy w 9-osobowym składzie. Mimo to byliśmy raczej spokojni. My plasowaliśmy się na 3 miejscu w tabeli, a Wizards dopiero na przedostatnim siódmym. Ale oczywiście pełne skupienie. Jak zawsze.
Mecz zakończony po 5 zmianach przewagą. Cały spędziłem na 3 bazie, gdzie nie miałem za dużo do roboty.
W ataku:
2-base hit
1-base hit
2-base hit
BB
1 stolen base
2 runy
2 RBI
Tym razem mecz zakończony po 4 zmianach przewagą. Pierwsze 3 zmiany spędziłem na 3 bazie, gdzie nie miałem za dużo pracy. Na ostatnią zmianę wszedłem na górkę miotacza, gdzie nie oddałem żadnego odbicia i zaliczyłem jeden strike out. Całkiem dobra dyspozycja na górce w moim wykonaniu po długieeeej przerwie.
W ataku:
2-base hit
BB
2-base hit
BB
3 RBI
1 run
Jak widzicie moja skuteczność w tym meczu to 100%. 5 hitów na 5 prób, w tym aż cztery za dwie bazy. Oczywiście przeciwnik nie był aż tak wymagający jak górna część tabeli, ale jednak osiągnięcie 100% skuteczności nie jest proste i nie przypominam sobie teraz takiej sytuacji w przeszłości (a nie chce mi się sprawdzać). Tak dobra dyspozycja ostatnio miała miejsce podczas meczy z Falcons Łódz jednak wtedy zaliczyłem 5 hitów na 6 prób.
I to by było na tyle. Koniec sezonu zasadniczego BLB. Na pewno już po całym sezonie napiszę swoje podsumowanie/opinię jeśli chodzi o tegoroczną edycję rozgrywek. Na razie jednak skupiam się na play-offach, które będą rozgrywane w dniach 2-3 lipca we Władysławowie. Po losowaniu par półfinałowych trafiło nam się całkiem korzystnie:
Rawa Katowice - Dragons Warsaw
Piraci Władysławowo - Demony Miejska Górka
Nasz mecz rozgrywany będzie o godzinie 11. Gramy standardowe 6 zmian. W razie porażki - tego samego dnia o 17 rozgrywany będzie mecz o 3 miejsce. W razie zwycięstwa w niedzielę rozgrywany będzie finał (9 zmian). Niestety jak już wspominałem jestem dostępny tylko w sobotę. Mimo to mam nadzieję, że wygramy i chłopaki (i dziewczyny) dadzą z siebie wszystko w meczu finałowym. I kto wie - może zakończymy sezon ze złotym medalem? Tego nie wie nikt.
Organizacyjne wyjeżdżamy w piątek 1 lipca. Śpimy w namiotach na terenie boiska. W sobotę czeka nas mecz o godzinie 11:00. W razie zwycięstwa - to koniec dla nas jeśli chodzi o sobotę. W razie porażki czeka nas drugi mecz o godzinie 17:00. O godzinie 22:21 mam pociąg powrotny. Jadę z Rawą, która zgarnie mnie po drodze, wracam nocnym pociągiem. Tak wygląda dla mnie koniec tej rundy. Później przerwa co najmniej do drugiej połowy sierpnia.
11-12 meczy w rundzie wiosennej. To dość dobra liczba. Dojdzie jeszcze trochę w rundzie jesiennej, choć do rekordowego roku 2018 (22 mecze) chyba nie uda się dobić. Chociaż kto wie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz