Kolejny weekend to kolejne mecze, tym razem w Bałtyckiej Lidze Baseballu przeciwko jednej z najsilniejszych drużyn - Demonom Miejska Górka. Tak więc zadanie nie było łatwe. I niestety nie udało się przeciwstawić drużynie z wielkopolski. A szkoda, bo szansa była, zwłaszcza w pierwszym meczu, który zagraliśmy bardzo dobrze. Zabrakło jednak wykończenia w ataku. Moja forma? Jest lepiej. Dostaję się na bazy, coś tam działam w ataku, ale nadal bez hita po przerwie wakacyjnej. Miałem wprawdzie 2 strike outy, ale jeden dość mocno dyskusyjny "podarowany" przez sędziego. Dodam, że już kroczyłem na 1 bazę, gdy sędzia po jakimś 3-sekundowym opóźnieniu krzyknął "strike". Ale to już nie istotne. Demony Miejska Górka - Rawa Katowice 5:2 (F/7)
Bardzo ciężki, równy mecz. Tracimy pierwszy obieg, później drugi. Nam czegoś brakuje, a jednak w 5 zmianie przychodzi przełamanie i Norbert odbija pięknego hita po którym schodzą 2 obiegi, dające nam wyrównanie. Szósta zmiana nie przynosi zmian. Zgodnie więc z regulaminem BLB, rozgrywamy dodatkową siódmą zmianę. I niestety zabrakło w naszej drużynie closera. Tracimy 3 obiegi, a później już nie potrafimy odrobić.
Cały mecz spędziłem na 3 bazie, gdzie miałem jedną piłkę po ziemi. Bez błędów, choć było jedno trudne odbicie, którego nie udało mi się opanować (przy linii).
W ataku:
Pop aut
SO
BB
Drugi mecz zagraliśmy wyraźnie słabiej. Już w pierwszej zmianie tracimy 6 obiegów. Obrona bardziej rozluźniona popełnia więcej błędów. Nie układał się ten mecz od samego początku i tak pozostało do końca. Przy 2 autach nie potrafiliśmy przerwać ataku Demonów, którzy zakończyli mecz w 5 zmianie przed czasem.
Cały mecz spędziłem na 1 bazie gdzie miałem jeden pop aut, jedną piłkę po ziemi i jedną udaną gonitwę. Ale poza tym 1 error na podaniu w ziemię. W obronie zagraliśmy 4 i 2/3 zmiany.
W ataku:
Groundaut
SO przebiegany na 1 bazę
Fielder choice.
1 stolen base
1 run
Na razie poniżej oczekiwań - zarówno moja forma jak i forma drużyny. W ostatnich 4 meczach - aż 3 porażki. Zbliża się jednak szansa na rehabilitację. Zbliża się dwumecz przeciwko Goats Poznań i tutaj nie ma innego wyjścia, jak tylko dwa zwycięstwa. Zanosi się na to, że pojedziemy skromnym składem bez kilku kluczowych zawodników, ale cel pozostaje bez zmian - dwa zwycięstwa. Mecze odbędą się w sobotę, 24 października w Miejskiej Górce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz