Z Pasikonikami do tej pory spotkaliśmy się dwukrotnie podczas rozgrywek Centralnej Ligi Baseballu w 2012 roku. W pierwszym meczu Pasikoniki dali nam swoistą lekcję baseballu pokonując nas aż 28:4. Była to nasza najwyższa przegrana w dotychczasowej historii. W drugim meczu już powalczyliśmy, jednak znów okazaliśmy się za słabi przegrywając 14:9. Od tamtych meczy minęły jednak dwa lata. Teraz wprawdzie w bardzo ubogim składzie, ale jedziemy z wiarą w zwycięstwa. Warszawianie zapowiedzieli pojawienie się w aż 18-osobowym składzie. Naszym celem minimum jest jedno zwycięstwo! Trzymajcie kciuki!
Skład podczas meczy z Pasikonikami w 2012 roku. |
Tuż po meczach z Pasikonikami udaję się do Częstochowy na pożegnalną walkę pokazową Andrzeja Gołoty, więc w domu będę pewnie około godziny 1/2 w nocy. Tymczasem rano muszę wstać, aby dojechać na czas do Rybnika gdzie rozgrywany będzie turniej finałowy Śląskiej Ligi Baseballu. Wraz z Rawą Katowicę zmierzymy się z Grabarzami Skarbimierz (zwycięzca awansuje do finału ŚLB). I tym meczem/meczami zakończę oficjalne rozgrywki w tym długim, ale jakże przyjemnym sezonie.
W Major League Baseball 1:1 w meczach. Mam nadzieję, że nie skończy się na pięciu meczach, bo piąty mecz wypada w nocy z niedzieli na poniedziałek, a czuję że po takim weekendzie nie dam rady ich obejrzeć i padnę jak kłoda na łóżku. A zawsze oglądam minimum finałowy, decydujący mecz w finale World Series (częściej wszystkie lub większość).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz