Niedosyt po finale

Mamy awans! Uzyskaliśmy awans do Ekstraligi. Niestety tylko z drugiego miejsca. W ostatnią sobotę, 12 września udaliśmy się do Kutna, aby w niedzielę 13 września rozegrać finałowy turniej I ligi baseballu na Stan Musial Stadium.

W pierwszym meczu stanęliśmy przeciwko Feniksom Warszawa. W przeszłości zawsze mecze z Feniksami były niezwykle zacięte. Piraci i Feniksy mają mniej więcej równy poziom i ten mecz to potwierdził. Przez cały mecz szliśmy łeb w łeb, obieg za obieg. Niestety w końcówce popełniliśmy zbyt wiele błędów. Odbić nie było wcale tak dużo. Feniksy zdobywali bazy głównie po przerzutach i wolnych bazach. Szkoda, że nie narzucał najlepiej dysponowany tego dnia miotacz. Nie czuł się na siłach (bolała go ręka), ale jak się okazało w drugim meczu (Z KSB Wrocław II) to jednak był jego dzień.

Większość odbić Feniksów w tym meczu była albo do 3bazowego albo do 1bazowego, czyli po prostu większość odbić po liniach. Ja grałem na 1 bazie cały mecz, więc miałem bardzo dużo piłek. Cały mecz grałem bezbłędnie, dopiero w ostatniej zmianie popełniłem dość ważny błąd. Po groundballu do 3bazowego, podanie do mnie. W tym momencie biegacz z 3 bazy rusza na dom. Ja rzucam na dom, jednak... za wysoko. I schodzi ważny obieg dla Feniksów.

Przed ostatnią zmianą mieliśmy remis. Po ataku Feniksów, traciliśmy 3 obiegi. Za dużo błędów, zdecydowanie za dużo błędów w końcówce. Cały mecz przegrywamy 9:7.

* Jeśli chodzi o moją obronę to 9 autów i 1 error.
* Jeśli chodzi o atak:
- one base hit
- one base hit
- fly aut
- fielder choice
* Poza tym: 1 RBI i 1 stolen base


Drugi mecz był już zdecydowanie lepszy w naszym wykonaniu, głównie za sprawą fenomenalnego tego dnia Damiana Kozy (miotacz). Miotał jak natchniony. Graliśmy 5 zmian, z czego zdecydowana większość naszych autów to były po prostu strike outy. Na pałce mieliśmy 2 dobre zmiany. Kontrolowaliśmy cały mecz i zasłużenie wygraliśmy 11:0. 

* Obrona: 3 auty i 0 errorów.
* Atak:
Wolna baza
one base hit
Fly aut
* Poza tym 2 runy i 1 stolen base.


Pozostał lekki niedosyt za sprawą tego drugiego miejsca, ale cieszy awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Mam nadzieję, że uda się nam podołać finansowo i kadrowo i w przyszłym roku zmierzymy się z najlepszymi drużynami w Polsce.

Mam również nadzieję, że uda się jeszcze rozegrać jeden turniej lub mecz towarzyski na zakończenie sezonu wraz z drużyną KSSP Bełchatów.

Tymczasem w niedzielę ruszam na urlop :) Kocham Baseball.