piątek, 20 maja 2016

Baseballowy weekend (4 mecze)

To był niezwykle ciężki weekend. Stłuczony kciuk udało mi się jako tako wyleczyć i byłem gotowy do gry. W sobotę wraz z KSSP Bełchatów udaliśmy się do Warszawy, aby zmierzyć się z Pasikonikami Warszawa w ramach Centralnej Ligi Baseballu. Niestety przegraliśmy oba mecze kolejno 4:9 i 10:14.

W niedzielę udałem się w drugi koniec Polski do Wrocławia, gdzie w ramach 5. kolejki Polskiej Ekstraligi Baseballu Piraci Władysławowo stanęli naprzeciwko Barons Wrocław. Niestety te mecze również przegraliśmy 2:14 oraz 7:10.


W meczach KSSP Bełchatów niestety widać było braki. Sporo błędów w polu, ale przede wszystkim nieskuteczny atak. Właściwie w obu meczach sytuacja wyglądała podobnie. Na pałce na bazę dostawała się tylko pierwsza czwórka z line upu. Z mojej strony prawie same wolne bazy. W pierwszym meczu zagrałem na łapaczu, w drugim na miotaczu. Jeśli chodzi o drugi mecz to niestety w pierwszej zmianie straciliśmy 7 obiegów, a później próbowaliśmy odrobić straty, ale Pasikoniki cały czas nam odskakiwali. Nie zagraliśmy tragicznie, ale nie były to nasze najlepsze mecze.





W Piratach oba mecze spędziłem na pierwszej bazie. Miałem kilka ciekawych akcji, m. in. Double play. 

Mecz 1
ATAK:
Fly out
Strike out
BB

Mecz 2
OBRONA:
PO – 7
DP – 1


ATAK:
1 2B HIT
1 RBI
1 SH
OBP .500 (2 na 4)

Na pałce kolejno: 1 baza po errorze, 2b hit, SH i groundaut.


Więcej nie będę pisał, bo możecie obejrzeć skrót dwumeczu na kanale KSB:


Pomimo, że 4 mecze w 2 dni były niezwykle męczące jestem teraz bardzo głodny gry. Cały tydzień od poniedziałku do piątku wyczekuję na weekend i mecze baseballowe! W najbliższą sobotę gramy dwumecz z KSB w Osielsku, a w niedzielę w Kutnie zmierzymy się z aktualnym mistrzem Polski - Stalą Kutno. Już nie mogę się doczekać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz