poniedziałek, 22 maja 2023

Deja Vu z Kutnem

 

Kolejny tydzień, kolejne mecze. Nie ukrywam, że ten tryb powoli staje się męczący. Granie co tydzień + praca cały tydzień, sprawia że jednak nie ma za bardzo czasu na regenerację. Tym razem w ramach I Ligi Baseballu udaliśmy się do Kutna na mecze przeciwko Stali II Kutno. Mecze identyczne jak zeszłotygodniowe z Demonami, czyli  mecz numer 1 na remis, ale przegrany przez dokładnie dwa błędy.  A mecz numer 2 to  już totalna niemoc. Cieszyłem się, bo Kutno to najbliższa destynacja i dojazd tam zajmuje mi jakąś godzinę i 20 minut (max. 30), ale niestety wczoraj po małym  karambolu stałem na autostradzie 1 godzinę i 15 minut, więc czas powrotu mi się "podwoił". No cóż, bywa i tak. 


Rawa Katowice - Stal Kutno II 0:4
Świetny miotacz, niezła obrona, niemoc w ataku i dwa błędy, które ustanowiły wynik meczu. Generalnie mecz na remis. Równy poziom obu drużyn. Niestety najpierw tracimy 2 obiegi w drugiej zmianie, kiedy piłka odbija się od rękawicy lewozapolowemu, a w 5 zmianie tracimy kolejne 2 obiegi po podobnej sytuacji. Nie potrafimy nic zdobyć w ataku i tak to się kończy.
W obronie spędziłem 6 zmian i cały mecz grałem na 1 bazie. Jedna piłka po ziemi i aut. Jeden error i jeden pop aut. 

Na pałce: 
Groundball
Pop aut
Fly aut na CF

Rawa Katowice - Stal Kutno II 6:21
Drugi mecz to niemoc od początku. Mimo to powalczyliśmy jeszcze zdobywając nawet 6 obiegów, ale mecz bez historii. 
Cały mecz w obronie czyli 5 i 2/3 zmiany spędziłem na 3 bazie, gdzie miałem trochę roboty bez żadnych błędów. Jeden slide catch przy linii i ładne dogranie na 1 bazę. Jeden ground ball i bez błędu. Jeden groundball po linie i wymuszony aut na 3 bazie. Jedna udana gonitwa między 2 a 3. Oraz jeden mocny line drive złapany na refleksie. 

Na pałce:
BB
BB
BB
2 stolen base
1 run

Kolejny raz pojechaliśmy w nieco osłabionym składzie. Było nas zaledwie 10 zawodników, co również rzutuje na wynik. Było minęło, teraz skupiamy się na kolejnych dwóch weekendach bo przyjdzie nam zamknąć Bałtycką Ligę Baseballu meczami z: Wizards Opole i Goats Poznań. A potem w końcu nadejdzie wyczekiwania chwila na złapanie oddechu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz