Nie zwalniamy tempa i w minioną sobotę byłem w Katowicach na domowych meczach, gdzie moja drużyna Rawa Katowice podejmowała Wizards Opole w ramach Bałtyckiej Ligi Baseballu. W końcu udało się przełamać i po 4 porażkach, zaliczamy dwie wygrane. Choć łatwo nie było. Mecze odbyły się w sobotę 27 maja.
Mecz dość zacięty, bo wprawdzie prowadziliśmy przez cały mecz, ale nieznacznie i do samego końca było nerwowo, bo przed ostatnią zmianą było tylko 6:4. Ja całe 6 zmian spędziłem na 2 bazie, gdzie miałem jeden groundaut i jeden popaut. Bez błędów.
W ataku:
1-base hit. 1 RBI
1-base hit. 1 RBI. 1 run
Groundaut
Fly aut na LF
Drugi mecz już pod naszą całkowitą kontrolą. Rozegraliśmy 4 zmiany i mecz zakończył się zasadą litości. 2 zmiany spędziłem na 3 bazie, gdzie miałem jeden error oraz 2 zmiany spędziłem na 2 bazie.
W ataku:
BB. Stolen base. 1 run.
Pop aut
Fly aut na line drive
BB. 1 run
To jeszcze nie koniec baseballowego maratonu, bowiem w najbliższą sobotę, 3 czerwca ruszam ponownie do Katowic na domowe mecze w ramach BLB przeciwko Goats Poznań. To będą ostatnie mecze sezonu zasadniczego BLB 22/23. Mecze o tyle ważne, że to właśnie z Goats Poznań prawdopodobnie spotkamy się w meczu eliminacyjnym do play-off. Krótko mówiąc musimy wygrać co najmniej 1 mecz, abyśmy to my byli gospodarzem meczu eliminacyjnego top 4. Oba nasze zeszłoroczne jesienne mecze przeciwko Goats były niezwykle zacięte, więc jestem świadomy że łatwo nie będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz